Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

​W III RP ustawa określa wszystko

Zastanawia mnie sposób rozegrania przez większość sejmową sprawy Sądu Najwyższego. O tym, że wymaga on reformy, nie trzeba przekonywać.

Zastanawia mnie sposób rozegrania przez większość sejmową sprawy Sądu Najwyższego. O tym, że wymaga on reformy, nie trzeba przekonywać. Ma się to jednak dokonać najprawdopodobniej poprzez zapis konstytucji mówiący, że „Ustrój i właściwość sądów określają ustawy” (art. 176). Czyli wystarczy zmienić ustawę i o – wygaszamy kadencje sędziów – zdają się mówić posłowie wnioskodawcy. Najzagorzalsi zwolennicy „dobrej zmiany” powiedzą, że to dobrze – oto bronią przeciwko III RP jest ta sama konstytucja, której III RP broni jako „dziejowej zdobyczy”. Obawiam się jednak, że może to być otwarcie puszki Pandory. W Konstytucji wyrażenie „określa ustawa/ustawy” występuje aż 60 razy. Przy swobodnej interpretacji można ustawą ograniczyć nawet uprawnienia Prezydenta jako zwierzchnika sił zbrojnych (art. 134 pkt 6). Kto zagwarantuje, że kolejny rząd nie będzie poprzez zwykłe ustawy dokonywał rewolucji?

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#III RP #Sąd Najwyższy

Wojciech Mucha