Facebook postanowił zdjąć z serwisu stronę Konfederacji. Informację taką przekazał dzisiaj pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa, Janusz Cieszyński. Powodem ma być "naruszanie standardów społeczności", w szczególności dotyczących walki z COVID-19". - Jako Cyfryzacja KPRM jesteśmy zdecydowanie przeciwni takim działaniom. Wolność słowa w Polsce jest fundamentem demokracji - napisał na Twitterze Adam Andruszkiewicz, sekretarz stanu w Kancelarii Premiera.
Jak wynika z ustaleń Wall Street Journal, Facebook miał ograniczać zasięgi profili należących do konserwatywnych redakcji. Szły za tym także inne działania, negatywnie rzutujące m.in. na widoczność postów takich profili. Z ustaleń wynika, że społecznościowy gigant w szczególności wziął na cel redakcję Breitbart.