Gdyby zaśpiewał tylko jedną piosenkę, „Goniąc kormorany”, wpisałby się złotymi zgłoskami w annały polskiej muzyki rozrywkowej. Rzecz w tym, że zmarły w czwartek Piotr Szczepanik takich ikonicznych przebojów miał więcej. No bo kto nie zna „Żółtych kalendarzy”, „Kochać”, „Pustych kopert”, „Nigdy więcej” czy „Zabawy podmiejskiej”?
Śpiewanie przed bramą cmentarza Wojskowego na Powązkach w Warszawie po godz. 17 wraz z naszym śpiewnikiem. Akcja #PowstaniePiosenkąPisane portalu Niezależna.pl. Program edukacyjno-muzyczny Strefy Wolnego Słowa „Dumni Biało-Czerwoni” dziś o godz. 15 w internecie. Bądźmy dziś razem!