Potrzebujemy bibliotek, by mieć bardziej wykształconych obywateli, którzy będą umieli dzięki temu bardziej niezależnie myśleć – powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński podczas otwarcia Światowego Kongresu Bibliotek i Informacji.
W niedzielę we Wrocławiu w Hali Stulecia oficjalnie otwarto Światowy Kongres Bibliotek i Informacji Międzynarodowej Federacji Bibliotekarskich Stowarzyszeń i Instytucji (International Federation of Library Associations and Institutions, IFLA). Uczestniczy w nim 3,1 tys. delegatów ze 120 krajów. Do piątku zaplanowano 247 sesji plenarnych, warsztatów, prezentacji, które poprowadzi ponad 100 specjalistów.
Potrzebujemy bibliotek, by mieć bardziej wykształconych obywateli, którzy będą umieli dzięki temu bardziej niezależnie myśleć
– powiedział wicepremier, minister kultury Piotr Gliński, witając gości i gospodarzy kongresu.
Podkreślił, że w czasach tak szybkiego technologicznego rozwoju, szybkiego przepływu informacji w mediach i internecie „coraz trudniej jest odróżnić prawdę od fałszu”, dlatego tak ważna jest umiejętność niezależnego myślenia, a rośnie przy tym rola bibliotek i bibliotekarzy.
Minister powiedział, że jego resort wspiera rozwój czytelnictwa w Polsce oraz rozwój bibliotek i bibliotecznej infrastruktury, a zadania te zostały ujęte również w planie odpowiedzialnego rozwoju, realizowanym przez rząd.