Potwierdzamy, że jedna z osób zarażonych koronawirusem to pracownik Frontexu - powiedział dziś rzecznik prasowy Europejskiej Agencji Straży Granicznej i Przybrzeżnej (Frontex) Chris Borowski. Dodał, że dziś biuro agencji było zamknięte.
Jak wynika z informacji przekazanych przez biuro prasowe agencji, siedziba Frontexu przy Placu Europejskim była w poniedziałek zamknięta, a osoby zatrudnione w niej pracowały zdalnie.
- Zastosowano środki zapobiegawcze, mamy stały kontakt ze służbami sanitarnymi - powiedział rzecznik.
Dodatkowo osoby z rodziny zarażonego oraz pozostałe, które miały bezpośrednią styczność z nim, zostały objęte obowiązkową 14-dniową kwarantanną.
W województwie mazowieckim dotąd potwierdzono dwa przypadki zakażenia koronawirusem. Oboje pacjenci są hospitalizowani w Warszawie. Jedną z nich jest Hiszpanka, która do Polski przyleciała z Niemiec. Inny pacjent to młoda osoba, która wróciła niedawno z Włoch.
Choroba zakaźna COVID-19, wywołana przez koronawirusa SARS-CoV-2, pojawiła się w grudniu w mieście Wuhan w środkowych Chinach. Zakażenia odnotowano od tego czasu m.in. w Korei Południowej, Iranie, Iraku, Izraelu, Japonii, Tajlandii, Wietnamie, Singapurze, Tajwanie, Kanadzie, Stanach Zjednoczonych, Australii. W Polsce jest do tej pory 17 potwierdzonych przypadków. Starszy mężczyzna przebywający w szpitalu we Wrocławiu jest w ciężkim stanie.
Wirus przenosi się drogą kropelkową. Objawy zakażenia obejmują gorączkę, kaszel, duszności, ból mięśni, zmęczenie.