Polki odpadły po pierwszej serii konkursu drużynowego na normalnej skoczni w Trondheim podczas mistrzostw świata w narciarstwie klasycznym. Joanna Kil, Pola Bełtowska, Nicole Konderla i Anna Twardosz zajęły dopiero 11. miejsce, wyprzedzając tylko Kazachstan.
Początkowo Polki nie miały uczestniczyć w konkursie drużynowym, bowiem do Trondheim pojechały tylko trzy zawodniczki, jednak trener Marcin Bachleda namówił do startu Joannę Kil, która specjalizuje się w kombinacji norweskiej.
Ten zabieg zakończył się połowicznym sukcesem. Polki wprawdzie wystartowały, ale zajęły w konkursie przedostatnie miejsce. W pierwszej serii Kil skoczyła 57,5 m, Bełtowska - 77 m, Konderla - 76,5 m, a Twardosz - 84,5 m. Polki zgromadziły łącznie 238,9 pkt i wyprzedziły jedynie reprezentację Kazachstanu.
Norweżki liderkami po pierwszej serii konkursu drużynowego pań w #Trondheim2025. Polki kończą rywalizację na 11. pozycji #skijumpingfamily
— Skijumping.pl (@Skijumpingpl) March 1, 2025
Pełne wyniki: https://t.co/D6Vxt3ejv8 pic.twitter.com/Ki9h6OkUsu
Norweżki zgromadziły 445,3. Niemki tracą do liderek 5,6 pkt, natomiast Austriaczki - 8,9 pkt. W drugiej serii wystąpi osiem drużyn.