
Złodzieje wolności
W zamieszaniu, które dzisiaj widzimy w Polsce, łatwo może nam umknąć istota sporu pomiędzy obozem władzy a resztą społeczeństwa. Podstawową wartością – oprócz życia człowieka – chronioną przez państwo jest wolność.
W zamieszaniu, które dzisiaj widzimy w Polsce, łatwo może nam umknąć istota sporu pomiędzy obozem władzy a resztą społeczeństwa. Podstawową wartością – oprócz życia człowieka – chronioną przez państwo jest wolność.
Decyzja o likwidacji mediów publicznych jest nie tylko całkowicie bezprawna, ale też rodzi wiele pewnie trudnych do przewidzenia dla „zamachowców” konsekwencji.
Rzadko była taka zgodność komentatorów jak przy ocenie przesłuchania Jarosława Kaczyńskiego przez komisję ds. Pegasusa. Ów organ miał zrównać lidera PiS z ziemią, a sam się nie tyle nawet zaorał, co zakopał, sadząc gęsto na swoim grobie kwiatki. Jego członków zgubiła wiara we własny obraz świata, mocno odstający od rzeczywistości - pisze Tomasz Sakiewicz w najnowszym numerze tygodnika "Gazeta Polska".
Pamiętam konferencję prasową przedstawicieli reżimu Jaruzelskiego, podczas której omawiano badania społeczne nad popularnością mediów drugiego obiegu, czyli po prostu podziemnej prasy i takich rozgłośni jak Radio Wolna Europa czy Głos Ameryki.
Wiele draństwa i niesprawiedliwości przyniosła nowa władza. Katalog zła wyrządzanego ludziom, nierzadko pod wpływem chęci zaspokajania najniższych instynktów, rośnie z dnia na dzień. Odpowiedzialność za przymusowe dokarmianie Mariusza Kamińskiego w formie uznanej przez międzynarodowe prawo za tortury wcześniej czy później poniosą wszyscy, którzy się w to zaangażowali. Jeśli liczą na bezkarność, to dosyć szybko zostaną wyprowadzeni z błędu. Haga czeka.