Sędziowie do kiosków
W Polsce w ostatnich tygodniach autorytety zastanawiają się nad tym, skąd się wzięło tylu antyszczepionkowców. Oczywiście nie ma na to prostej odpowiedzi, ale gdyby chcieć filozofować, to po prostu mało kogo obchodzi już prawda. Żyjemy w społeczeństwie, które przypomina wioskę Galów z komiksów o Asterixie, gdzie dopóki na horyzoncie nie było Rzymian, to wszyscy okładali się po łbach śmierdzącymi rybami. I niestety, nie ma w Polsce środowiska, które byłoby ponad to. W ostatnich godzinach błysnęli byli sędziowie TK, którzy stanęli w obronie ziomka Marka Safjana.