Bezmiar niewiedzy
Zastanawiam się, jakiego rodzaju dyplomaci pracują w warszawskich ambasadach i przedstawicielstwach swoich krajów i skąd czerpią wiedzę o Polsce. Nawiązuję oczywiście do wczorajszego listu kilkudziesięciu akredytowanych w Polsce ambasadorów, którzy byli uprzejmi wyrazić poparcie dla ideologii LGBT i osób społeczności LGBT w Polsce.