Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie
Lista miejsc »
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Bayern Monachium bez problemu pokonał RB Lipsk 3:0, a Robert Lewandowski dzięki trafieniu w tym spotkaniu zrównał się bramkami z Giovane Elberem, brazylijską legendą Bayernu.
Reprezentant Polski ma już na koncie w Bundeslidze 133 gole, co - wraz z Elberem - daje mu drugie miejsce wśród najlepszych zagranicznych strzelców w historii Bundesligi. W tej klasyfikacji prowadzi Claudio Pizarro - peruwiański snajper grający obecnie w Werderze Brema zdobył do tej pory w lidze niemieckiej aż 190 bramek.
Gładko przyszło Bayernowi zwycięstwo nad Lipskiem, rewelacją tegorocznych rozgrywek Bundesligi. Beniaminek zagrażał drużynie „Lewego” tylko przez kilka minut - szarże RB zostały zatrzymane już w 5. minucie, kiedy Thiago Alcantara dobił do bramki strzał Lewandowskiego. Pięć minut później było 2:0 dla Bayernu po bramce Xabiego Alonso, a tuż przed przerwą swojego gola strzelił także „Lewy”, wykorzystując rzut karny.
Jak oceniły Lewandowskiego niemieckie media? „Sprawiał wrażenie nieco nieobecnego, ale rzut karny wykonał mocno i precyzyjnie. Nie do obrony dla bramkarza. Miał udział w pierwszej bramce, trafił w słupek, zaczął akcję, po której padł drugi gol” - czytamy w "Sueddeutche Zeitung".
Źródło: niezalezna.pl
Reprezentant Polski ma już na koncie w Bundeslidze 133 gole, co - wraz z Elberem - daje mu drugie miejsce wśród najlepszych zagranicznych strzelców w historii Bundesligi. W tej klasyfikacji prowadzi Claudio Pizarro - peruwiański snajper grający obecnie w Werderze Brema zdobył do tej pory w lidze niemieckiej aż 190 bramek.
Gładko przyszło Bayernowi zwycięstwo nad Lipskiem, rewelacją tegorocznych rozgrywek Bundesligi. Beniaminek zagrażał drużynie „Lewego” tylko przez kilka minut - szarże RB zostały zatrzymane już w 5. minucie, kiedy Thiago Alcantara dobił do bramki strzał Lewandowskiego. Pięć minut później było 2:0 dla Bayernu po bramce Xabiego Alonso, a tuż przed przerwą swojego gola strzelił także „Lewy”, wykorzystując rzut karny.
Jak oceniły Lewandowskiego niemieckie media? „Sprawiał wrażenie nieco nieobecnego, ale rzut karny wykonał mocno i precyzyjnie. Nie do obrony dla bramkarza. Miał udział w pierwszej bramce, trafił w słupek, zaczął akcję, po której padł drugi gol” - czytamy w "Sueddeutche Zeitung".
Źródło: niezalezna.pl
Zobacz więcej
Niezależna TOP
