Wstrząsnęła mną informacja, że ministerstwo zdrowia Norwegii zaaprobowało fakt, iż kobiety, u których stwierdzono ciążę bliźniaczą, będą mogły w majestacie prawa zabić jedno z dzieci. Aborcja jednego z bliźniąt czy trojaczków jest dopuszczalna również w wypadku dzieci zdrowych. Ba, Norwegowie wręcz zachęcają kobiety z innych krajów do przyjazdu do ich państwa, gdzie legalnie będą mogły zabić dziecko. Decyzję podjęto wbrew opiniom lekarzy, którzy twierdzą, że taka aborcja zagraża matce i drugiemu dziecku. Sam jestem ojcem dwóch wspaniałych synów bliźniaków i w głowie mi się nie mieści, że ktoś mógł wpaść na tak szatański pomysł. Trzeba się zastanowić, dlaczego niektóre państwa przodują w takich pomysłach? I dlaczego są to akurat kraje skandynawskie? Uważam, że są tu potrzebne poważne badania naukowe, które raz na zawsze wyjaśnią ten fenomen. Bo przecież zamożność tych krajów nie mogła tak bardzo zdeprawować ich społeczeństw, żeby bez żadnej refleksji akceptowały tak szalone pomysły. Przyczyna tkwi gdzie indziej i należy ją jak najszybciej zdefiniować. Bo ten horror błyskawicznie rozlewa się na cały świat i zagraża istnieniu homo sapiens.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#dzieci
#aborcja
#Norwegia
Ryszard Kapuściński