Jak podaje portal delfi.lt, u wybrzeży litewskiego miasta Nerynga, położonego na Mierzei Kurońskiej, eksplodowało kilkanaście pocisków. Okazało się, że pociski wystrzelono z rosyjskich okrętów podwodnych, operujących u wybrzeży Litwy.
Usłyszeliśmy jakieś dziwne odgłosy, dochodzące od strony morza. W pewnym momencie na niebie pojawiła się smuga wystrzelonej spod tafli wody rakiety. Jeden tego typu wystrzał trwał około 10 sekund. Obecny na plaży żołnierz powiedział nam, że to pocisk, wystrzelony z okrętu podwodnego – mówi jeden ze świadków zdarzenia, cytowany przez litewskich dziennikarzy.
Początkowo sądzono, że pociski wystrzelono z litewskich okrętów podwodnych. Okazało się jednak, że w ostatnich dniach żadne jednostki tego kraju nie operowały w rejonie Mierzei Kurońskiej. Po weryfikacji okazało się, że okręty należą do sił zbrojnych Rosji.
Litewski portal przypomina, że w ostatnich latach wielokrotnie dochodziło do sytuacji, w której rosyjskie okręty naruszały granicę morską Litwy, prowadziły na tym terytorium ćwiczenia i wystrzeliwały z okrętów pociski.
Źródło: niezalezna.pl,delfi.lt
#gotowość bojowa
#armia
#Rosja
iggys