Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Tak zaczęła się francuska rewolucja

14 lipca 1789 roku tłum uzbrojony w piki ruszył na Bastylię, królewskie więzienie w Paryżu. Bez wielkiego trudu wdarł się do środka na pierwszy dziedziniec.

By anonimowy - http://gallica.bnf.fr/scripts/ConsultationTout.exe?O=07743689, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/
By anonimowy - http://gallica.bnf.fr/scripts/ConsultationTout.exe?O=07743689, Domena publiczna, https://commons.wikimedia.org/w/
14 lipca 1789 roku tłum uzbrojony w piki ruszył na Bastylię, królewskie więzienie w Paryżu. Bez wielkiego trudu wdarł się do środka na pierwszy dziedziniec. Cztery działa skierowano na bramę wiodącą do wnętrza – załoga więzienia poddała się, nie wykazując wielkiej ochoty do jakiejkolwiek walki. Twierdzę zburzono, ale do dziś jest ona symbolem rewolucji francuskiej.

Owiane złą sławą więzienie paryskie zbudowano w drugiej połowie XIV wieku jako zamek i część systemu umocnień broniących miasta. Był to po prostu odpowiednik polskiego barbakanu. Po trzystu latach la Bastille straciła znaczenie obronne i została przekształcona w miejsce odosobnienia. W zasadzie prawie nigdy nie była zapełniona skazańcami, a w dniach, kiedy ważyły się jej losy, więźniów było zaledwie siedmiu: czterech fałszerzy, hrabia oskarżony przez swą rodzinę o kazirodztwo i dwóch wariatów. Strzegło ich 97 żołnierzy-weteranów, przeważnie inwalidów wojennych i 32 żołnierzy ze szwajcarskiego pułku Salis-Samade pod dowództwem Bernarda-René markiza de Launay. Ten ostatni był oświeconym liberałem i gdy tłum podszedł pod bramy, nie tylko polecił wycofać działa, ale nakazał też zburzyć strzelnice. Po czym zaprosił przedstawicieli oblegających na układy. Zakończyły się one śmiercią de Launay’a i kilku oficerów oraz okaleczeniem, i tak już okaleczonych, inwalidów.

Rewolucja zaczęła zbierać swe krwawe żniwo. Celnie opisał jej początek świadek ówczesnych wydarzeń François-René de Chateaubriand:

Wśród morderstw oddawano się orgiom, jak podczas zamieszek w Rzymie za Otona i Witeliusza. W dorożkach paradowali >>zdobywcy<< Bastylii, szczęśliwi pijacy ogłoszeni zwycięzcami w szynkach; ich eskortę stanowiły prostytutki i sankiuloci, którzy zaczynali już rządzić. Przechodnie z czcią strachu odkrywali głowy przed tymi bohaterami, z których kilku wskutek wyczerpania nie przeżyło triumfu. Mnożyły się klucze do Bastylii; rozsyłano je do wszystkich liczących się głupców na cztery strony świata.


Dzień zdobycia Bastylii jest we Francji świętem narodowym.

 



Źródło: polskieradio.pl

#Bastylia #Francja #rewolucja