4 marca 1863 roku oddział Mariana Langiewcza starł się w Moskalami pod Pieskową Skałą. Następnego dnia rozgromił nieprzyjacielskie roty w mieście Skała. W bitwie zginął wówczas Andrij Potiebnia, oficer rosyjski walczący po stronie powstańców styczniowych.
Po największej bitwie Powstania Styczniowego, pod Małogoszczem, oddział Mariana Langiewicza stanął obozem w okolicy zamku pod Pieskową Skałą. Znużeni żołnierze odpoczywali, gdy tymczasem w ich kierunku zdążały trzy rosyjskie oddziały: Szachowskowo, Medena i Stolzenwalda.
Powstańcy zostali zaskoczeni we śnie, jednak dzięki przytomności jednego z nich wymknęli się z pułapki w stronę zamku. Tam bronili się przez dłuższy czas, dzielnie stawali m.in. kosynierzy Pióra i Dąbrowskiego oraz strzelcy Grudzińskiego.
Ostatecznie, wobec przeważających sił wroga, Langiewicz dał rozkaz opuszczenia zamku i ruszenia w kierunku Skały. Moskale natychmiast zajęli budynki, splądrowali zamek i wymordowali wszystkich, których tam znaleźli. Tymczasem Langiewicz dotarł około północy do miasta. Dowiedziawszy się, że na cmentarzu obozują Rosjanie Stolzenwalda, zaatakował ich z dwóch stron. Rozgorzał trzygodzinny bój.
Wreszcie szala zwycięstwa przechyliła się na stronę Langiewicza i Moskale uciekli, zatrzymując się dopiero w Miechowie. W obozie zostały nawet kotły z parującą zupą.
W walce poległo 23 powstańców, a
między nimi rosyjski oficer Andrij Potiebnia, Ukrainiec. Potiebnia służył wcześniej w pułku szlisselburskim. Skierowany do Królestwa Polskiego założył tajny Komitet Oficerów Rosyjskich w Polsce. W 1862 r. dokonał nieudanego zamachu na namiestnika carskiego Aleksandra Lüdersa, a gdy wybuchło powstanie, zaciągnął się do oddziału Langiewicza.
Źródło: S. Zieliński „Bitwy i potyczki 1863-1864”
MŁ