Płk Sławomir Miazga, dowódca 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej, próbował zorganizować zbiórkę pieniędzy wśród żołnierzy na zakup grochówki od wojskowego oddziału gospodarczego - dowiedział się portal Niezalezna.pl. Miała być przekazana na finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy z udziałem WOT. Zaczęto już nawet werbować terytorialsów, ale pojawiły się wątpliwości, czy akcja będzie zgodna z prawem i dowództwo wycofało się z pomysłu. Później nikt nie chciał przyznać się do inicjatywy, a rzecznik prasowa Brygady próbowała nakłonić nas do złamania tajemnicy dziennikarskiej.
Jak mówi w rozmowie z Niezalezna.pl żołnierz WOT, który chce zachować anonimowość, łódzcy terytorialsi byli zachęcani przez niektórych dowódców do wsparcia WOŚP. – Chętni żołnierze mieli dać prywatne pieniądze na zakup grochówki, żeby następnie trafiła na finał w Manufakturze, a zebrane przy okazji pieniądze byłyby przekazane dla WOŚP – mówi nasz rozmówca.
Łódzki finał WOŚP odbędzie się w centrum handlowym Manufaktura.
O inicjatywę zapytaliśmy rzecznik prasową łódzkiej brygady WOT.
- 9 Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej, jako formacja działająca na rzecz lokalnych społeczności, aktywnie wspiera inicjatywy mające na celu pomoc potrzebującym, w tym również nadchodzący finał Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Jest to wyraz naszej solidarności i zaangażowania w życie społeczne, a także okazja do promowania wartości, jakie niesie za sobą służba w mundurze. Udział w działaniach związanych z WOŚP jest całkowicie dobrowolny i opiera się na indywidualnych decyzjach naszych żołnierzy. Jako 9 Łódzka Brygada Obrony Terytorialnej zrealizujemy współpracę na poziomie lokalnych sztabów WOŚP w miastach w województwie łódzki, promując służbę w wojsku oraz postawy jakie niesie za sobą mundur – czyli wsparcie potrzebujących. Propozycja dystrybucji wojskowej grochówki została zgłoszona przez lokalny sztab WOŚP. Po przeprowadzeniu analizy formalno-prawnej podjęto decyzję, że zakup grochówki nie będzie realizowany z żadnych środków publicznych ani prywatnych żołnierzy w ramach działań Brygady
– informuje Joanna Pilas.
Jak mówi w rozmowie z nami Krzysztof Lepiarz, szef łódzkiego sztabu WOŚP, to terytorialsi zaproponowali przygotowanie i sprzedaż grochówki podczas finału w Łodzi na rzecz WOŚP.
- Sami to zaproponowali. My odpowiedzieliśmy, że jeżeli jest taka inicjatywa, to oczywiście jesteśmy zainteresowani. Ale później stwierdzili, że z różnych względów nie będą w stanie tego zrealizować
– twierdzi Krzysztof Lepiarz. Podkreśla, że nie chce brać udziału w sprawach niezwiązanych z działalnością WOŚP.
Z kolei inny żołnierz ujawnił, że grochówka miała być kupiona od 31 Wojskowego Oddziału Gospodarczego. - Podczas odprawy z podległymi dowódcami w dniu 16 stycznia płk Sławomir Miazga zaproponował zrzutkę na kupno grochówki – mówi portalowi Niezalezna.pl żołnierz, który chce zachować anonimowość. Podkreśla, że rozpoczęto przygotowania do akcji i poinformowano o niej żołnierzy, a dopiero później sprawdzono możliwości przeprowadzenia tej inicjatywy. Okazało się, że jej przeprowadzenie może być niezgodne z prawem i w efekcie zrezygnowano z realizacji.
O tę sytuację portal Niezalezna.pl dopytał rzecznik Brygady.
- Podczas odpraw służbowych poruszanych jest wiele różnych tematów. To naturalne, że dowódcy dzielą się pomysłami i sugestiami. Jednak nie wszystkie z nich znajdują natychmiastowe zastosowanie. Jeszcze raz podkreślam, że Dowódca po analizie prośby wystosowanej od sztabu WOŚP postanowił nie realizować zbiórki. Chciałabym zwrócić uwagę, że odprawy mają charakter zastrzeżony i są objęte klauzulą niejawności. Dlatego też prosiłbym o wskazanie źródła informacji na temat szczegółów omawianych na wspomnianej odprawie
– czytamy w wiadomości.
Podczas późniejszej rozmowy telefonicznej z rzecznik zwróciliśmy uwagę, że podanie przez nas źródła informacji oznaczałoby złamanie prawa prasowego. Rzecznik nie prosiła więcej o ujawnienie informatora. Poprosiliśmy też o wyjaśnienie, na czym polegała przeprowadzona w WOT analiza.
- W nawiązaniu do rozmowy telefonicznej pragnę poinformować, iż po szczegółowej analizie wytycznych dotyczących współpracy Brygady z podmiotami zewnętrznymi Dowódca zdecydował nie realizować zbiórki wśród chętnych żołnierzy
- informuje Joanna Pilas, rzecznik prasowa 9 Łódzkiej Brygady Obrony Terytorialnej.