Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

7 tys. na wynajem, okazały dom "w budowie", wydatki na biuro. O co chodzi w aferze z Gajewską i Myrchą?

Najpierw na jaw wyszły informacje o pobieraniu przez słynne małżeństwo z PO dodatku mieszkaniowego w łącznej kwocie ponad 7500 złotych. Następnie internauci ujawnili niecodzienne zakupy "na biuro", a kilka dni później TV Republika ujawniła, że dom wart według oświadczenia majątkowego 700 tys. zł i będący "w budowie", wygląda bardzo okazale. Wyjaśniamy krok po kroku, o co chodzi w aferze z Kingą Gajewską i Arkadiuszem Myrchą z PO.

Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha
Kinga Gajewska i Arkadiusz Myrcha
fot. TV Republika - oraz X.com/Kinga Gajewska

7000 zł na wynajem mieszkania pomimo posiadania nieruchomości

Pod koniec września br. ujawniono, że Kinga Gajewska otrzymuje z Kancelarii Sejmu 4000 zł na wynajem mieszkania w Warszawie. Posłanka KO przed ubiegłorocznymi wyborami do Sejmu deklarowała, że mieszka w Błoniu, który jest oddalony od stolicy o około 50 kilometrów. 

Mąż Gajewskiej - Arkadiusz Myrcha - również pobiera środki z Kancelarii Sejmu na ten sam cel. W jego przypadku kwota wynosi 3750 zł. Łącznie otrzymują zatem 7750 zł z kasy Sejmu na wynajęcie jednego mieszkania. 

W publicznie dostępnym oświadczeniu majątkowym Gajewska deklarowała, że jest właścicielką domu o powierzchni 166 metrów kwadratowych, którego wartość wynosi 700 000 zł. Polityk PO przekonywała jednocześnie, że budowa domu "nie jest ukończona". 

W oświadczeniu majątkowym Myrchy z 2023 roku znajduje się z kolei informacja, że jest właścicielem mieszkania o powierzchni 55,40 metrów kwadratowych, którego wartość to „około 450 000 zł”. 

Odnaleziony dom o wartości 700 tys. zł 

Kilka dni później Reporter TV Republika Adrian Borecki odnalazł dom Kingi Gajewskiej Jak się okazało, teren nie wygląda na plac budowy, a prezentuje się, tak jakby był  całkowicie urządzony, co zobaczyć można było w materiale Republiki.

Okoliczni mieszkańcy mają zresztą twierdzić, że małżeństwo posłów przyjeżdżało do tego domu z dziećmi. Dom znajduje się zaledwie kilometr od stacji Błonie Rokitno, skąd do Warszawy jedzie się w niecałe pół godziny. Autem do Sejmu dojeżdża się w niewiele dłużej. Rezydencja wygląda na wykończoną, włącznie z zagospodarowaniem terenu.

Nagły ruch Gajewskiej z darowizną 

Co, ciekawe, ujawnienie przez Republikę tego faktu zbiegło się z wpisaniem przez Kingę Gajewską do rejestru korzyści… darowizny od jej rodziców w postaci domu oraz – co jeszcze bardziej interesujące – darowizny w kwocie 40 tys. zł, której na jej rzecz miał dokonać jej mąż - Arkadiusz Myrcha.

Ekspresy do kawy, zegarek i nie tylko 

Internauci prześwietlili także wydatki małżeństwa politykow z PO w ich biurach poselskich. Odkryto, że Gajewska na potrzeby biura kupiła do swojego biura poselskiego ekskluzywny zegarek Apple Watch za 1429 zł oraz dwa odkurzacze, w tym jeden samobieżny za 2 tys. zł. 

Z kolei Arkadiusz Myrcha na potrzeby biura zakupił aż cztery ekspresy do kawy. Jak wynika z dokumentów, po jednym zakupiono w 2020 i 2021 roku, zaś dwa w 2022. 

 



Źródło: niezalezna.pl

#Kinga Gajewska #Arkadiusz Myrcha

mm