W kolonii karnej nr 19 w obwodzie wołgogradzkim więźniowie wzięli zakładników – podaje portal Meduza, powołujący się na rosyjskie media i tamtejsze służby więzienne. Te ostatnie potwierdziły śmierć jednego ze swoich pracowników. Rosyjskie siły specjalne przybyły do kolonii karnej. Napastnicy żądają pieniędzy i helikoptera.
Do wzięcia czterech zakładników doszło podczas posiedzenia komisji dyscyplinarnej. W ataku wzięło udział co najmniej trzech więźniów – podaje TASS, powołując się na służby operacyjne.
Federalna Służba Penitencjarna potwierdziła śmierć jednego pracownika. Według nieoficjalnych informacji, mówi się o trzech zabitych i co najmniej dwóch rannych.
Grupa Baza na platformie Telegram, cytowana przez Meduzę, pisze, że napastnicy twierdzili, iż należą do ISIS. Podobnie donosi serwis Shot, według którego napastnicy mieli poinformować o swoich powiązaniach z terrorystyczną organizacją Państwa Islamskiego. Nie ma wprawdzie oficjalnych doniesień w tej sprawie, ale "do prowadzenia negocjacji z napastnikami sprowadzany jest mułła - podał kanał Mash.
Rosyjskie siły specjalne przybyły w piątek do kolonii karnej. Przygotowywany jest szturm na obiekt - poinformował niezależny serwis Meduza. Kanał Shot dodał, że napastnicy żądają helikoptera i 2 mln dolarów oraz otwartego korytarza powietrznego, by wylecieć na "południowy wschód", i uciec z Rosji.
W kolonii karnej, w której wzięto zakładników, wyroki odsiaduje 1230 więźniów. To zakład o zaostrzonym rygorze. To już drugi przypadek wzięcia zakładników w kolonii karnej w Rosji w ostatnich miesiącach.