Jak wynika z danych przekazanych portalowi Niezalezna.pl przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, ponad 80 proc. wszystkich zarejestrowanych pomocników rolnika to obywatele Ukrainy. Tylko ok. 10 proc. takich pracowników stanowią Polacy.
Polscy rolnicy od dawna alarmują, że zmagają się z niedoborem pracowników sezonowych, którzy są niezbędni w okresie zbiorów. W ostatnim czasie pojawia się coraz więcej ofert pracy dla pomocników rolnika. Polscy rolnicy publikują ogłoszenia w swoich okolicach, w internecie, a także zgłaszają zapotrzebowanie w urzędach pracy.
Portal Niezalezna.pl poprosił Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi o podanie liczby pracowników sezonowych. Wydział prasowy resortu poinformował nas, że według danych Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego (KRUS) liczba ubezpieczonych z tytułu świadczenia pomocy przy zbiorach w szczycie zbiorów w 2023 r. wyniosła odpowiednio: w czerwcu – 10 277 osób (w tym liczba cudzoziemców 9 492, z czego 8 972 to obywatele Ukrainy), w lipcu – 12 042 osób (w tym liczba cudzoziemców 10 659, z czego 10 018 to obywatele Ukrainy), w sierpniu – 10 046 osób (w tym liczba cudzoziemców 8 698, z czego 8 122 to obywatele Ukrainy).
W marcu 2024 r. liczba pomocników rolnika ubezpieczonych z tytułu świadczenia pomocy przy zbiorach wyniosła - 3 756 osób (w tym liczba cudzoziemców 3 411, z czego 3 296 to pracownicy Ukrainy).
Według danych KRUS liczba pomocników rolnika w 2024 r. wyniosła w miesiącu kwietniu 4 454 osoby (w tym liczba cudzoziemców 3 997 osób, z czego 3 731 to obywatele Ukrainy). Oznacza to, że Ukraińcy stanowili aż 84 proc. wszystkich tego rodzaju pracowników, pozostali cudzoziemcy 6 proc., a Polacy tylko 10 proc.
W związku ze zbliżającym się szczytem zbiorów najbliższym czasie zapotrzebowanie na takich pracowników będzie rosło.
Dane dotyczą wszystkich pomocników rolnika ubezpieczonych z tytułu świadczenia pomocy przy zbiorach, którzy świadczą pomoc przy zbiorach chmielu, owoców, warzyw, tytoniu, ziół i roślin zielarskich.