Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Ukraińcy dobijali ludzi bagnetami

12 marca 1944 roku ochotnicy ukraińscy z 14 Dywizji SS „Galizien” – wraz z oddziałami Ukraińskiej Powstańczej Armii i oddziałem paramilitarnym składającym się z banderowskiej Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów – dokonali rzezi w Palikrowach. Rozstrzelano ponad 360 Polaków. Ocalało zaledwie kilku rannych.

Plakat werbunkowy do SS-Galizien podpisany przez starostę dr. praw Hofstettera, z Sanoka
Plakat werbunkowy do SS-Galizien podpisany przez starostę dr. praw Hofstettera, z Sanoka
archiwum - Muzeum Historyczne Sanok

Palikrowy była to duża wieś, licząca ponad 1880 mieszkańców (znaczną część stanowili Polacy). Mieszkały tam również małżeństwa mieszane polsko-ukraińskie. Po krwawej zbrodni na Wołyniu we wsi znaleźli się uciekinierzy z Wołynia. Od połowy 1943 roku zaczęły narastać wśród Ukraińców w Małopolsce Wschodniej nastroje antypolskie, zwiększył się nacisk na przeprowadzenie depolonizacji. Wstępem do akcji była fala pojedynczych zabójstw, których ofiarami były osoby o znaczącej pozycji w społeczności polskiej. Pod koniec 1943 roku sytuacja uległa pogorszeniu i powszechne stały się morderstwa całych polskich rodzin. Dochodziło do masowych mordów popełnianych przez UPA, a od lutego 1944 roku liczba napadów z udziałem UPA zaczęła lawinowo rosnąć. Mordowano Polaków w Firlejowie, Bokowie, w Berozowicy Małej czy Hucie Pieniackiej. 28 lutego UPA zaatakowała Korościatyn, zginęło wtedy 156 osób.

Tragiczna niedziela

W sobotę 11 marca 1944 roku w okolice Podkamienia przybył pododdział 4 pułku policyjnego SS złożonego z ochotników do 14. Dywizji SS „Galizien” oraz oddziały UPA kurenia Maksa Skorupśkiego ps. „Maks”, wspierane przez lokalne bojówki OUN (b). Część sił wzięła udział w szturmie na klasztor w Podkamieniu i wymordowaniu ukrywających się tam osób, ukrywała się tam również część mieszkańców Palikrowów. Pozostała grupa napastników skierowała w stronę Palikrowów. W niedzielę 12 marca około godziny ósmej rano napastnicy otoczyli wieś i otworzyli ogień w kierunku zabudowań. Następnie nakazano mieszkańcom wioski zgromadzić się na łące nad rzeką. Kiedy zebrano wszystkich mieszkańców wsi, przeprowadzono selekcję na Polaków i Ukraińców. W weryfikowaniu narodowości uczestniczyli miejscowi Ukraińcy. Potem puszczono wolno miejscowych Ukraińców. Polaków ścieśniono w jedno miejsce i obstawiono z trzech stron przez 3 karabiny maszynowe i wtedy nastąpiło zmasowane rozstrzeliwanie stłoczonych ludzi. Potem napastnicy dobijali ludzi bagnetami. Była to potworna masakra, rzeka była czerwona od krwi. Zginęło ponad 360 osób.

Po egzekucji polskie domy zostały rozgrabione przez napastników, a następne gospodarstwa spalone. Odnalezieni w kryjówkach Polacy również zostali zamordowani. Ustalono nazwiska 265 ofiar rzezi. Na miejscu zbiorowej mogiły postawiono pomnik z liczbą ofiar ludobójstwa.

Według szacunków polskich historyków ukraińscy nacjonaliści zamordowali około 100 tysięcy Polaków. 40-60 tysięcy zginęło na Wołyniu, 20-40 tysięcy w Galicji Wschodniej, co najmniej 4 tysiące na terenie dzisiejszej Polski. Terror UPA spowodował, że setki tysięcy Polaków opuściły swoje domy, uciekając do centralnej Polski.

 



Źródło: ipn.gov.pl

#zbrodnie ukraińskie #II wojna światowa #SS galizien #UPA #OUN

Magdalena Łysiak