Katarzyna Gójska: Nasze media najsilniejszym szańcem wolności słowa
Media Strefy Wolnego Słowa właśnie pokazały, iż mają wielki potencjał, umożliwiający zbudowanie w polskiej debacie publicznej silnego przyczółka wolności słowa, który będzie skutecznie uderzał w propagandę koalicji 13 grudnia.
Do sprzedaży trafia właśnie ostatni numer miesięcznika „Nowe Państwo”, który przygotowujemy w wersji papierowej do powszechnej sprzedaży [w tej formie będzie dostępny wyłącznie w prenumeracie oraz w wybranych placówkach Poczty Polskiej – przyp. red.]. Duże koszty druku w połączeniu z kurczącą się siecią punktów dystrybucji zmusiły nas do skoncentrowania się na rozwoju elektronicznej sprzedaży naszego magazynu oraz – już niebawem – włączenia go do nowej oferty, jaką portal niezależna.pl zaproponuje swoim Czytelnikom. Dodatkowo wkraczamy w ciemne czasy dla wolności słowa w Polsce. Ekipa resetu z Rosją, która przejęła władzę w Polsce, dziś dokonuje jej ekspansji w sposób zupełnie pozakonstytucyjny. Media Strefy Wolnego Słowa właśnie pokazały, iż mają wielki potencjał umożliwiający zbudowanie w polskiej debacie publicznej silnego przyczółka wolności słowa, który będzie skutecznie uderzał w propagandę koalicji 13 grudnia.
Dziś widać także bardzo wyraźnie, jak silny jest nadal nurt resetu. Mimo ujawnienia tak wielu kompromitujących dokumentów, mimo wojny na Ukrainie i ludobójstwa dokonywanego przez Rosjan każdego dnia, ludzie kierujący polską politykę na tory podległości Kremlowi bezwstydnie powrócili na szczyty władzy w RP. Najwyraźniej z jakiegoś powodu powrócić musieli, mimo skompromitowania. I od razu wystartowali z niszczeniem wszystkiego, co putinowskie media wskazywały jako najgorsze oznaki „rusofobii”. Nowy Sejm w pierwszej pozaproceduralnej decyzji uderzył w komisję badającą rosyjskie wpływy na instytucje i życie publiczne w naszym kraju. MON twierdzi, że przywróciło tzw. raport Millera, o którym sam główny autor mówił, iż musi być zbieżny z moskiewskim, bo inaczej jego autorzy ukręcą bicz na własne plecy. Trwa bezprawna walka z podkomisją smoleńską, a uzurpatorzy, na polecenie Sienkiewicza podający się za nowe władze TVP, jak w szalonym widzie rzucili się na serial dokumentalny „Reset”, by odebrać widzom możliwości oglądania go, nawet tym, którzy wykupili abonament. Dlatego w geście protestu wobec prorosyjskich działań nowego rządu Tuska postanowiliśmy wydrukować w naszym miesięczniku cały raport Komisji kierowanej przez prof. Cenckiewicza, wraz z zapisem zeznań dzisiejszego premiera – premiera resetu.
Tekst pochodzi ze styczniowego numeru „Nowego Państwa”. W sprzedaży od 5 stycznia. Polecamy!
Źródło: Nowe Państwo
