Podtrzymamy twarde weto w sprawie paktu migracyjnego - zapowiedział w Brukseli polski premier Mateusz Morawiecki, który przybył na szczyt Rady Europejskiej. "Rząd PiS nigdy się na to nie zgodził" - stwierdził Morawiecki.
Premier Mateusz Morawiecki przebywa w Brukseli, gdzie bierze udział w dwudniowym szczycie Rady Europejskiej. Wśród tematów są m.in. sytuacja na Bliskim Wschodzie, pomoc dla Ukrainy i długofalowy budżet Unii Europejskiej. Przed szczytem polski premier udzielił wypowiedzi dziennikarzom.
- Świat wokół Europy wrze, widzimy, co się dzieje na Ukrainie, ale obserwujemy największy od kilkudziesięciu lat konflikt na Bliskim Wschodzie i konflikt palestyńsko-izraelski. Z tym konfliktem wiązała się będzie potężna fala nielegalnej migracji - przypomniał szef rządu.
"Nie może być zgody na handel ludźmi, na przemytników ludzi, trzeba chronić granice zewnętrzne. Mówimy o zagrożeniu terroryzmem i coraz bardziej te nasze przestrogi przebijają się do KE" - powiedział Morawiecki.
Ale Komisja Europejska nadal chce wdrożyć pakt migracyjny, którego częścią ma być przyjmowanie nielegalnych migrantów na zasadzie przymusowej relokacji bądź płacenia za nich ogromnych sum. Rząd PiS nie tylko na to się nigdy nie zgodził. Na dzisiejszym spotkaniu to twarde weto oczywiście podtrzymam.
Szef polskiego rządu odniósł się również do kwestii proponowanych zmian w unijnych traktatach, o których głośno jest w ostatnich dniach.
Przez instytucje europejskie, w PE, idzie pewna propozycja zmian traktatów. Traktaty w UE to taka jakby konstytucja, a PE próbuje zmienić ją w taki sposób, aby poszczególne państwa członkowskie nie mógł zaprotestować przeciw działaniom, które nie służą obywatelom (...) Warto się zastanowić, czy wszystkie partie polityczne reprezentowane w nowym Sejmie, zdają sobie z tego sprawę. Czy chcemy aby o podatkach decydowali ludzie z Brukseli, Paryża, Amsterdamu?
"Czy chcemy żeby pan Timmermans decydował o zamykaniu polskich elektrowni? Już taka próba była, polski Turów! Czy chcemy aby o uzbrojeniu polskiej armii decydował ktoś z Brukseli? Takie zmiany traktatowe teraz idą, one bardzo mocno naruszają zasadę suwerenności państw członkowskich" - stwierdził premier.
Premier Mateusz Morawiecki wspomniał również o planach tworzenia rządu.
Jesteśmy partią, która wygrała trzeci raz wybory, będziemy próbowali skonstruować rząd i o tym pakcie migracyjnym, który jest popierany przez posłów PO, będziemy mówić pozostałym parlamentarzystom z nadzieją, że przekonamy ich i będziemy mogli zbudować rząd dobry dla Polski.