Siły zbrojne i wywiad, ale także edukacja, prasa, teatry, drukarnie czy sądownictwo – w żadnym innym kraju nie stworzono tak sprawnie działających pod okupacją struktur państwowych jak właśnie w Polsce. O ich działalności brawurowo opowiada Wirtualne Muzeum Polskiego Państwa Podziemnego. Wstęp jest za darmo w dowolnej chwili i z dowolnego miejsca.
Ekspozycja, którą zwiedzić można pod adresem Tajnepanstwo.pl, wzorowana jest na najpopularniejszych platformach społecznościowych. Krótkie teksty wraz ze zdjęciami i infografikami prowadzą odbiorców do wyjątkowych zdigitalizowanych źródeł historycznych – zeskanowanych dokumentów i głosów bohaterów. To opowieść o odwadze, poświęceniu i ludzkiej determinacji.
Wirtualne Muzeum Polskiego Państwa Podziemnego stworzone zostało przez Fundację na Rzecz Wielkich Historii dzięki wsparciu Fundacji PGE oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Zainaugurowano je 27 września, w 84. rocznicę powstania Polskiego Państwa Podziemnego.
– To muzeum wirtualne. Nie można dotknąć eksponatów. Podobnie działało Polskie Państwo Podziemne. Ono funkcjonowało, choć nie miało siedziby, budynku, agend rządowych
– zauważył podczas uroczystości Przemysław Kołodziejak, wiceprezes zarządu PGE Polskiej Grupy Energetycznej ds. Operacyjnych, mecenasa Wirtualnego Muzeum Polskiego Państwa Podziemnego.
Zwrócił uwagę, że w przestrzeni publicznej mało jest miejsc poświęconych pokazywaniu ducha walki naszego społeczeństwa, bohaterstwa naszych przodków, odwagi cywilnej Polaków pod okupacją niemiecką.
– Stąd wsparcie tej inicjatywy przez PGE– dodał Kołodziejak.
Wirtualna wystawa ułożona jest w ciekawą opowieść, która prowadzi odbiorców pomiędzy eksponatami. Intuicyjność poruszania się w wirtualnej przestrzeni, a także bogactwo zdigitalizowanych źródeł historycznych tj. zeskanowanych dokumentów i realnych głosów bohaterów, powoduje, że odbiorca przenosi się do czasów II wojny światowej.
W pierwszym rozdziale poznajemy dowódców PPP. „Wybitne jednostki, lotne umysły. Każdy z nich wyróżniał się nieprzeciętną osobowością. Zawsze pełni energii i inicjatyw. Doświadczeni w boju dowódcy. Nieustępliwi” – czytamy. To drogowskaz dla nas w świecie, w którym brakuje autorytetów. Na potrzebę zrealizowania takiego muzeum wskazały badania opinii publicznej, przeprowadzone przez Fundację na Rzecz Wielkich Historii.
„W społeczeństwie panuje silne przekonanie, że znajomość historii własnego państwa, przynajmniej na poziomie ogólnym, jest obowiązkiem każdego obywatela, jako element tożsamości narodowej” – napisano we wnioskach. Z odpowiedzi ankietowanych wynika, że II wojna światowa jest dla Polaków okresem szczególnym, ważnym, a historia ma mocny wpływ na współczesność. 8 na 10 badanych podkreśla ważność kultywowania pamięci o Polskim Państwie Podziemnym i Armii Krajowej.
– Myślę, że potrzeba znajomości historii to po części wyraz lęku, aby ta historia się nie powtórzyła. Z drugiej strony to też szukanie wartości, które są uniwersalne, a które zdały egzamin podczas wojny. Dla mnie osobiście Polskie Państwo Podziemne definiują takie słowa jak: solidarność, współorganizacja, odpowiedzialność, praca na rzecz kogoś
– powiedział Maciej Piwowarczuk, prezes Fundacji na rzecz Wielkich Historii.
Wyjaśnił, że muzeum stale się rozwija. Obecnie liczba materiałów pozwala na 3–4 godziny zwiedzania. Do końca 2023 r. ma się w nim znaleźć ponad 1,5 tys. artefaktów, które pochodzą m.in.: ze zbiorów Biblioteki Uniwersyteckiej w Warszawie, Radia Wolna Europa, Muzeum Pamięci Powstania Warszawskiego i wielu innych instytucji partnerskich projektu.
Część nowych rozdziałów będzie wzbogacona o materiały, które przygotują uczestnicy ogłoszonego konkursu „Śladami bohaterów podziemia”. Organizatorzy zapraszają młodzież ze szkół podstawowych i ponadpodstawowych w podróż śladami osób, które w czasie II wojny światowej włączały się w działalność ruchu oporu, i przygotowanie filmu w formule InstaStories, pokazującego efekty pracy. Szczegóły konkursu na stronie konkurs.tajnepanstwo.pl