Zginęła załoga rosyjskiego myśliwca Su-30, który rozbił się w obwodzie królewieckim. Rosyjskie służby podały, że samolot odbywał lot treningowy.
„Su-30 w czasie w czasie lotu treningowego w obwodzie królewieckim runął na ziemię” – podała „RIA Novosti” powołując się na służbę prasową Zachodniego Okręgu Wojskowego Federacji Rosyjskiej.
Samolot nie był uzbrojony. Jak podają media, według wstępnych informacji, przyczyną katastrofy była awaria techniczna. Myśliwiec miał nie być uzbrojony. Do katastrofy doszło 12 sierpnia na opuszczonym terenie.