Zamach antydemokratyczny. Ryszard Kalisz i postkomunistyczna hydra » CZYTAJ TERAZ »

Czciciele tandetnej tęczy: ambasador Szwecji, Edyta Górniak, Monika Olejnik, celebryci

Ambasador Szwecji w Polsce Staffan Herrström odwiedził resztki spalonej tęczy na Placu Zbawiciela w Warszawie.

Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Tomasz Hamrat/Gazeta Polska
Ambasador Szwecji w Polsce Staffan Herrström odwiedził resztki spalonej tęczy na Placu Zbawiciela w Warszawie. Dołączył tym samym do rozhisteryzowanych celebrytów biadających nad obiektem, który oszpeciłby nawet najbardziej zapadłą wieś w Polsce.

Staffan Herrström od wielu lat udziela się jako obrońca praw gejów i lesbijek. Robił to nawet w rządzonym przez komunistów Wietnamie, gdzie prześladowani są przede wszystkim katolicy, a nie działacze gejowscy. Dziś Herrström, który niedawno udzielał wsparcia warszawskiej Paradzie Równości, odwiedził spaloną homotęczę przy Placu Zbawiciela.

Publicysta Stanisław Janecki krótko skomentował ten fakt na Twitterze: "Ja pier..., ambasador Szwecji złożył kwiaty na Grobie Nieznanej Tęczy. To już nawet nie jest groteska". 

Wcześniej tęczę wizytowała Edyta Górniak, która jeszcze kilka tygodni temu publicznie rozpaczała po śmierci Wiktora Kubiaka, współpracownika komunistycznych służb specjalnych. Piosenkarka wpięła w tęczę kilka kwiatków. W obronie tandetnego obiektu, szpecącej Plac Zbawiciela, stanęły także inne "gwiazdy": gej Michał Piróg, aktorka Katarzyna Zielińska i dziennikarka Monika Olejnik.

O tęczyzmie jako nowej religii "warszawki" pisze na portalu niezalezna.pl publicysta "Gazety Polskiej Codziennie" Dawid Wildstein. Zachęcamy do lektury, zwłaszcza że jutro pod obiektem kultu nowej sekty ma odbyć się promowana przez "Gazetę Wyborczą" akcja "Całujmy się pod tęczą!" Organizatorom proponujemy, by pierwszą całującą się parę stanowili Staffan Herrström, ambasador Szwecji w RP, i Aleksander Aleksiejew, rosyjski ambasador w Warszawie. Pocałunek obu brzydzących się polskim "faszyzmem" dyplomatów mógłby być ważnym krokiem do ocieplenia homofobicznego wizerunku Rosji przed zimową olimpiadą w Soczi.


fot.: Twitter - na zdj. ambasador Szwecji przy resztkach tęczy
 

 



Źródło: niezalezna.pl

Grzegorz Wierzchołowski