Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

Prezydent USA w Polsce - padły historyczne słowa i mocne deklaracje. ZOBACZ nasze podsumowanie

Zakończyła się trzydniowa wizyta prezydenta Joe Bidena w Kijowie i Warszawie. Grafik był napięty, a słowa, jakie padły - historyczne. Zobacz nasze podsumowanie!

Aleksiej Witwicki/ Gazeta Polska

Joe Biden do Polski przybył w poniedziałek prosto z niespodziewanej wizyty w Kijowie. Około godz. 20.30 dotarł pociągiem do Przemyśla. Na peronie czekały na niego prezydenckie samochody. Biden wsiadł do jednego z nich, a zaraz potem amerykańska delegacja wyruszyła z dworca.

Rozmowy delegacji

We wtorek prezydent USA spotkał się z prezydentem Andrzejem Dudą, odbyły się również rozmowy delegacji Polski i USA w Pałacu Prezydenckim. 

- Musimy mieć bezpieczeństwo w Europie. To podstawowa kwestia o najpoważniejszej konsekwencji. Bardzo jasno i wyraźnie powiedziałem, że zobowiązania USA, naszych sojuszników i partnerów, do wspierania Ukrainy - przetrwały. Tak powiedziałem prezydentowi Zełenskiemu podczas naszej wczorajszej wizyty w Kijowie: nasze wsparcie pozostaje niezachwiane

- powiedział prezydent USA Joe Biden. 

Amerykański przywódca podziękował także Polakom za pomoc Ukrainie po wybuchu wojny.

- To niezwykłe, to co żeście zrobili. W zeszłym roku patrzyłem, jak ludzie przechodzili przez granicę. Te dzieci, te spojrzenia na ich twarzach. To było coś niesamowitego przywitać 1,7 mln ludzi przybywających tu jako uchodźcy

- zaznaczył, składając także deklaracje:

Żelazne zobowiązanie do wspierania Ukrainy przetrwa. Nasze siły będą w Polsce, mamy zamiar budować nowe elektrownie jądrowe i zwiększać bezpieczeństwo Polski na pokolenia - wskazał.

Wyjątkowe wspomnienie

Biden wspominał czasy, gdy był młodym senatorem, jak również moment, gdy Polska odzyskiwała wolność w 1989 r. po pokonaniu komunistycznego systemu. 

Jednak największe zaciekawienie wywołać mogło wspomnienie św. Jana Pawła II. Joe Biden podkreślił, że spotkał się z papieżem Polakiem. 

- W czasie naszej rozmowy cały czas mówiliśmy o Polsce. Idziemy przez bibliotekę papieską, która jest tak szeroka i duża, jak ta sala. Papież zapytał mnie, czy chciałbym zdjęcie wspólne. Odpowiedziałem, że bardzo chętnie. On wtedy powiedział, że "proszę pamiętać, że rozmawiałem z panem jako Polak". Wtedy zdałem sobie sprawę, jaką siłę miała Polska

- stwierdził. 

Historyczne przemówienie

Przemówienie Joe Bidena rozpoczęło się we wtorek w Arkadach Kubickiego na Zamku Królewskim w Warszawie ok. 17:30 i trwało ponad dwadzieścia minut. Biden wszedł na mównicę żwawym, przyspieszonym krokiem, a schodził przy... piosence "A sky full of stars" zespołu Coldplay. Otoczka to jedno, ale najważniejsze jest to, jakie słowa padły z ust Joe Bidena. 

Oto 10 NAJWAŻNIEJSZYCH CYTATÓW z wystąpienia prezydenta USA:

  • o ukraińskiej stolicy, z której wrócił wczoraj: "Kijów się trzyma, trzyma głowę wysoko, a przede wszystkim jest wolny"
  • o wsparciu: "W sytuacji wielkiej próby jest ważne to, za czym się opowiadamy, i ważne jest to, kto stoi z nami. Polska to wie, wy to wiecie. Wiecie to lepiej niż jakikolwiek inny naród"
  • o NATO, Finlandii i Szwecji: "Będziemy bronić suwerenności narodów i demokracji. Putin się mylił, naród ukraiński jest za mocny, a demokracje zjednoczone i silne, zamiast finlandyzacji NATO Putin doczekał NATO-izacji Finlandii i Szwecji"
  • o Putinie: "Dyktator, który chce odbudować imperium, nigdy nie będzie w stanie wymazać miłości ludzi do wolności. Brutalność nigdy nie zmieni woli bycia wolnym. Ukraina nigdy nie będzie zwycięstwem Rosji, nigdy"
  • o wsparciu dla Ukrainy: "Nie powinno być żadnych wątpliwości, nasze wsparcie dla Ukrainy nie będzie zachwiane, NATO nie będzie podzielone, nie będziemy zmęczeni; ohydna żądza Władimira Putina, żądza ziemi, władzy zawiedzie"
  • z przesłaniem do Rosjan: "Dzisiaj, raz jeszcze, przemawiam do Rosjan: Stany Zjednoczone i narody Europy nie mają zamiaru zagrabić Rosji. Nasi sojusznicy nie są przeciwnikami. Wojna jest tragedią. Prezydent Putin wybrał tę wojnę. Każdego dnia, jak ta wojna trwa, to jest jego wybór"
  • o Polakach: "Polska hojność i gotowość do otwarcia domów i serc dla uchodźców z Ukrainy jest niezwykła; także Amerykanie są zjednoczeni w obronie wolności, a państwa UE z bezprecedensowym zaangażowaniem zwiększają swoje wsparcie dla Ukrainy"
  • o karze dla Rosji: "Rosja zapłaci cenę za swoje zbrodnie; Będziemy starali się, żeby wszyscy, którzy dopuścili się zabroni wojennych ponieśli karę; żeby poddani byli wyrokowi sprawiedliwości"
  • o jedności Sojuszu Północnoatlantyckiego: "Niech każdy członek NATO wie i niech Rosja też wie, że atak na jednego z członków NATO, to atak przeciwko wszystkim, to jest święta przysięga bronienia każdej piędzi ziemi krajów NATO"
  • o kluczowych decyzjach: "Świat jest w kluczowym momencie. Decyzje, które będziemy podejmować w ciągu najbliższych pięciu lat, będą decydowały o przyszłości świata na wiele dziesiątków lat. Dotyczy to Ameryki i innych narodów"

Szczyt Bukaresztańskiej Dziewiątki 

Joe Biden, podczas krótkiego wystąpienia na inauguracji szczytu B9 przypomniał, że przed laty był senatorem USA, który "najsilniej nalegał na rozszerzenie NATO, na rozszerzenie strefy stabilności".

-  Podczas jednej z ostatnich rozmów, które toczyłem z przyjaciółmi z Rosji, powiedziałem, że starają się bardziej o finlandyzację NATO, a zobaczą NATO-izację Finlandii i to się staje. Jesteśmy silni i będziemy coraz silniejsi. Moim koleżankom i kolegom przy tym stole mówię, że to zaszczyt być z Wami, silnymi sojusznikami NATO

- powiedział prezydent USA.

Dodał, że Jens Stoltenberg, przywódca Sojuszu, "fantastycznie wywiązał się z obowiązków".

- B9 zostało powołane w 2015 r., rok po aneksji Krymu. Zbliżamy się do rocznicy kolejnej rosyjskiej agresji i jesteśmy bardziej solidarni. (...) Jako wschodnia flanka NATO jesteśmy zobowiązani do wzajemnej i zbiorowej obrony i zapewnienia pokoju na całym świecie

- wskazał Biden.

Głowa posypana popiołem

Ostatni dzień wizyty Joe Bidena przypadł w Środę Popielcową, rozpoczynającą w Kościele katolickim trwający 40 dni Wielki Post. Tego dnia, w czasie liturgii, odbywa się obrzęd posypania głów popiołem na znak nawrócenia i pokuty.

"Dzisiaj Środa Popielcowa. Także wielcy tego świata przyjmują popiół - jeśli należą do tradycji katolickiej. Miałem zaszczyt nałożyć dzisiaj popiół na głowę samemu Prezydentowi USA Mr Joe Bidenowi. Wszystko odbyło się w wielkim sekrecie, ale teraz już mogę mówić: w zaimprowizowanej kaplicy domowej, tuż obok apartamentu Prezydenta, odprawiliśmy Mszę świętą w intencji o pokój, nawrócenie Rosji i światło Ducha Świętego dla Pana Prezydenta"

- napisał na swoim profilu na Facebooku ojciec Dawidowski.

Air Force One z prezydentem USA Joe Bidenem na pokładzie w środę przed godz. 18 odleciał z lotniska Chopina w Warszawie.

 

 

 



Źródło: niezalezna.pl

#USA #Joe Biden

Magdalena Żuraw