Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Rząd Izraela zatwierdził porozumienie z palestyńskim Hamasem w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy oraz uwolnienia zakładników • • •

UE zakaże sprzedaży aut spalinowych po 2035 roku. Zobacz, jak poseł Nowej Lewicy broni tego absurdalnego pomysłu

- Uważam, że samochody elektryczne są łatwiejsze w obsłudze, tańsze w użytkowaniu. Nie potrzeba żadnych przeglądów, żadnych wymian olejów, serwisów - mówił w programie #Jedziemy Marek Balt, europoseł Nowej Lewicy, który w Parlamencie Europejskim poparł przepisy zakładające, że od 2035 r. w żadnym państwie członkowskim UE nie będzie można rejestrować nowych samochodów osobowych i dostawczych z silnikami spalinowymi.

TVP Info / screen

Rada Unii Europejskiej i Parlament Europejski 27 października 2022 r. zawarły porozumienie dotyczące bardziej rygorystycznych norm emisji CO2 dla nowych samochodów osobowych i dostawczych. Od 2035 r. w żadnym państwie członkowskim UE nie będzie można rejestrować nowych samochodów osobowych i dostawczych z silnikami spalinowymi.

Gościem programu był Marek Balt, europoseł Nowej Lewicy, który głosował w Parlamencie Europejskim za wprowadzeniem tych regulacji. Prowadzący przypomniał mu, że jak wynika z jego oświadczenia majątkowego sam posiada dwa samochody spalinowe. 

"Chodzi o rejestrowanie, że jeśli zostanie wymyślony nowy rodzaj silnika, to nie można go wprowadzić do obrotu. Chodzi o to, by producenci samochodów wszystkie swoje środki przekazywali na rozwój i badania nowoczesnych silników, nowoczesnych baterii przy samochodach elektrycznych, a nie rozwijali technologii spalinowych"

- podkreślił. 

"Nie mówimy o odejściu od samochodów spalinowych w ciągu dwóch lat, tylko w perspektywie do 2035 r. Ta perspektywa się jeszcze wydłuży, bo ludzie będą posiadali samochody spalinowe jeszcze przez 15 lat, bo one będą funkcjonalne. Do tego jeszcze będziemy do tego czasu sprawdzali, czy technologicznie Europa jest przygotowana do przejścia. W tej chwili oczekujemy na przełomy technologiczne"

- wskazywał. 

"Uważam, że samochody elektryczne są łatwiejsze w obsłudze, tańsze w użytkowaniu. Nie potrzeba żadnych przeglądów, żadnych wymian olejów, serwisów"

- mówił. 

Dopytywany, jak będą wyglądały nowe przepisy w kontekście maszyn rolniczych, np. czy będzie można wprowadzić nowy model ciągnika spalinowego, wskazał, że najprawdopodobniej nie będzie takiej możliwości.

"Jestem zwolennikiem zelektryfikowania urządzeń rolniczych. Rolnicy bardzo często używają swoich maszyn blisko domu. Uważam, że rolnicy mogą ładować swoje akumulatory w domu, np. przez całą noc oraz produkować prąd na panelach fotowoltaicznych w ciągu dnia"

- oznajmił. 

Prowadzący zapytał, jak ma zostać rozwiązana kwestia TIR-ów i samochodów dostawczych, które poruszają się na dużych odległościach, dlatego ich ładowanie mogłoby sprawiać duże problemy. 

"Będziemy musieli się do tego przygotować. Będzie przegląd sytuacji, która ma miejsce w Europie. Być może ten okres zostanie przedłużony. W tej chwili jesteśmy przekonani, że producenci samochodów powinni przeznaczyć swoje środki na rozwój technologicznych elektrycznych, by odejść od samochodów spalinowych"

- powiedział Marek Balt. 

 



Źródło: TVP Info, niezalezna.pl

#Unia Europejska #samochody elektryczne #Marek Balt ##Jedziemy

Mateusz Mol