samochody elektryczne
Chińscy cyberszpiedzy na ulicach Europy. Chodzi o inteligentne samochody, których boi się u siebie sam Pekin
Ośrodek Studiów Wschodnich w swoim najnowszym raporcie wskazuje, że inteligentne pojazdy z Chin, które coraz częściej goszczą na europejskich drogach, mogą intensywnie zbierać dane, które następnie przekazują nie tylko Pekinowi, ale i do Moskwy.
Elektryki zastąpią samochody spalinowe? Potępiają to szefowie koncernów. „Rewolucja dla bogatych”
Według Unii Europejskiej, w ramach rzekomej ochrony środowiska, rynek szaleje na punkcie samochodów elektrycznych. To wszystko za sprawą marketingu i powszechnego wmawiania, że w ten sposób uratujemy i zbawimy klimat i środowisko. Zachowując trzeźwość umysłu - nie do końca tak to działa... Mimo, że ludzie przekonują się do elektryków coraz bardziej, wciąż nie są to liczby, które satysfakcjonowałyby unijnych biurokratów oraz... producentów. Nic dziwnego, bo ceny zwyczajnie nie zachęcają. Nawet "premie ekologiczne" nie są w stanie zatrzeć różnic pomiędzy ceną auta spalinowego a elektrycznego. „To rewolucja dla bogatych” - ocenia wprost Luca de Meo, dyrektor generalny Renault.
Polacy przekonują się do aut elektrycznych
Z danych zaprezentowanych przez Instytut IBRM Samar wynika, że do 10 sierpnia rano złożono ponad 400 wniosków w programie "Mój Elektryk". Uruchomiony miesiąc temu program umożliwia klientom indywidualnym składanie wniosków o bezzwrotną dotację do zakupu fabrycznie nowych, elektrycznych i wodorowych samochodów kategorii M1.