„Warto słuchać Polski” – oznajmił dziś w europarlamencie w Strasburgu europoseł PiS Joachim Brudziński w trakcie toczącej się debaty. Polityk przypomniał, że na Ukrainie jesteśmy świadkami barbarzyńskich działań Rosji, a dziś praktycznie żadne państwo w Europie nie może czuć się bezpiecznie.
W Parlamencie Europejskim w Strasburgu podczas trwającej sesji plenarnej miała miejsce debata nt. dyrektywy dotyczącej odporności podmiotów krytycznych świadczących podstawowe usługi, od których zależy utrzymanie obywateli UE i prawidłowe funkcjonowanie rynku wewnętrznego, w sektorach takich jak energia, transport, zdrowie, woda pitna, ścieki i przestrzeń kosmiczna, a także centralna administracja publiczna.
Joachim Brudziński, który w dyskusji reprezentował grupę Europejskich Konserwatystów i Reformatorów mówił, że dziś na Ukrainie jesteśmy świadkami barbarzyńskich działań putinowskich siepaczy, którzy nie mogąc pokonać żołnierzy ukraińskich na polu bitwy, sięgnęli po ataki na obiekty cywilne, a przede wszystkim na infrastrukturę krytyczną, czego efektem jest praktyczny lockdown w większości dużych miast Ukrainy.
To wszystko powinno uświadomić nam, że dzisiaj w obliczu działań tego rosyjskiego satrapy żadne państwo w Europie nie jest bezpieczne.
- podkreślił.
Europoseł przypomniał także, że w ubiegłym tygodniu wskutek tych barbarzyńskich ataków rakietowych zginęło dwóch Polaków, obywateli UE i na jej terenie.
Brudziński przypomniał w tym kontekście nierozsądne ataki na Polskę, kiedy ta chroniła granic UE przed atakiem hybrydowym ze strony Łukaszenki i Putina, gdy „wśród uchodźców próbowano przemycić na teren Unii potencjalnych terrorystów, rosyjskich i białoruskich agentów, którzy nie wahali się wysadzić gazociągu Nord Stream”.
Miejcie to Państwo w pamięci, warto słuchać Polski.
- zaznaczył.