Według Stanisława Żaryna, rosyjska propaganda celuje zakłamywanie prawdziwego obrazu wojny na Ukrainie. Jej pożądanymi skutkami maja być m.in.: stymulowanie wrogości między Polakami a Ukraińcami, deprecjonowanie wizerunku RP oraz wytwarzanie napięć w ukraińskich władzach. Jak podkreśla rzecznik,
"Rosja będzie wykorzystywała polityczne spory UA do własnych celów".
Żaryn przekazuje również, że w ostatnich dniach widoczne były próby wykorzystywania poddania obrońców Azowstalu do działań psychologicznych. Kreml miał przekonywać, że te zdarzenia są początkiem klęski Ukraińców.
Na Twitterze pisze również o kontynuacji wybielania wizerunku Rosji oraz jej zakłamanej, "humanitarnej dbałości o cywilów na Ukrainie". Przekazy mają być powielane również przez media chińskie.
Coraz częściej widać wsparcie, jakiego Rosji w działaniach propagandowych udziela chińska propaganda. Duża część przekazów chińskich dot. wojny przeciwko Ukrainie realizuje założenia informacyjne Kremla. 7/7
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) June 3, 2022
"Propaganda powadzi działania dedykowane na rynek wewnętrzny oraz wymierzone w UA, Polskę i cały Zachód"
- stwierdza Żaryn.