Boss mafii z Odessy, który współpracował z rosyjskimi służbami i zamierzał dołączyć do okupacyjnych władz miasta, został zatrzymany wraz z innymi gangsterami w trakcie operacji zorganizowanej przez Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy.
Zatrzymany gangster to 52-letni Emil K., boss azerskiej mafii, która prowadziła przestępczą działalność na terenie ukraińskiej Odessy. Zarządzania przez niego grupa planowała dołączyć do marionetkowych władz powołanych przez Rosjan w razie zajęcia tego miasta przez okupantów. Wraz z nim zatrzymano czterech jego podwładnych. Z informacji portalu detective-info.com.ua wynika, że "Emil Warszawski" w czerwcu 2020 roku był zamieszany w strzelaninę w lokalu "Trzy baraki" w Odessie.
SBU podała, że wraz z "Emilem Warszawskim" zatrzymany został również boss innej mafii z Odessy pseudonim Paizulaev. Dziennikarze detective-info.com.ua wskazują, że w przeszłości oskarżano go o zastraszanie odeskich przedsiębiorców i wymuszanie od nich okupów.
Służba Bezpieczeństwa Ukrainy dodała, że zatrzymani gangsterzy współpracowali z Rosją oraz polowali na ukraińskich działaczy patriotycznych oraz funkcjonariuszy policji i prokuratury.
"Donosili im o sytuacji w regionie, a także terroryzowali i zastraszali miejscową ludność. Niektórzy członkowie grupy zapisali się w szeregi obrony terytorialnej, aby zbierać informacje o ukraińskim wojsku w regionie Odessy"
- powiedział rzecznik prasowy SBU Artem Dechtiarenko.