Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Na Ukrainie wojna, a Tusk zwołał partyjną imprezę. Temat? Oczywiście, atak na PiS

Donald Tusk wystąpił dzisiaj na kongresie Platformy Obywatelskiej. Mógł mówić o pomocy Ukraińcom uciekającym przed rosyjskimi bombami. Mógł przedstawić własne pomysły na powstrzymanie Rosjan. Albo chociaż wytłumaczyć swoje zachowanie sprzed lat, gdy nie reagował na ostrzeżenia PiS przed Putinem. Wolał jednak atakować obecny rząd. 

FLICKR
FLICKR
ITAR-TASS 92: GDANSK, POLAND. SEPTEMBER 1, 2009. Russian Prime Minister Vladimir Putin (L) and Poland's Prime Minister Donald Tusk hold a joint news conference at Sheraton Hotels following their talks. (Photo ITAR-TASS / Stanislav Krasilnikov)

Dziś odbył się kongres programowy Platformy Obywatelskiej. Podczas spotkania polityków partii, głos zabrał również jej szef - Donald Tusk. Przemówienie przewodniczącego w całości, zamiast opisać kluczowe punkty programu wyborczego partii, skupiło się na wyimaginowanych oskarżeniach wobec polskiego rządu.

Tusk zdobył się nawet na porównanie walki Ukraińców do pójścia na wybory.

Ponadto, jak stwierdził szef PO, rząd Prawa i Sprawiedliwości miał 100 dni na przygotowanie się do inwazji Rosji na Ukrainę. Najwyraźniej umknęło mu to, że przed Putinem już w 2008 roku ostrzegał śp. Lech Kaczyński, którego wtedy, rząd Tuska, starał się oczernić i zdyskredytować.

Przypomniał mu to minister Adam Andruszkiewicz. Opublikował nagranie, który przedstawia działania Tuska sprzed lat. Gdy opozycyjne wtedy Prawo i Sprawiedliwość, mówiło o tym, jakie zagrożenie niesie ze sobą pobłażanie Rosji.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Twitter

Mateusz Święcicki