Jak podaje portal Euractiv. powołując się na niemieckiego operatora Gascade - prawie 30-krotnie spadł poziom gazu przesyłanego z Rosji gazociągiem Jamalskim do Niemiec.
Z 17,5 mln kilowatogodzin na godzinę do mniej niż 600 tys. kWh/h miały spaść dostawy gazu przez gazociąg Jamalski - podaje portal Euractiv.
Portal przypomina, że rosyjski gaz stanowi około 40% europejskiego rynku gazowego, a Jamał odpowiedzialny jest za 15% dostaw gazu od Rosji w kierunku zachodnim do Europy i Turcji. Dostawy tą drogą biegną nie przez Ukrainę, a Białoruś, do Polski i Niemiec.
"Dane operatora Gascade pokazały również wstępne oferty 6,4 mln kWh/h na najbliższe 24 godziny na dostawy w kierunku zachodnim, podczas gdy oferty na przepływy w kierunku wschodnim również utrzymały się na poziomie 6,1 mln kWh/h."
- przekazuje portal.
Jak przypomina Euractiv, inwazja na Ukrainę całkowicie pokazała problem zależności Niemiec od rosyjskiego gazu, zmuszając największą gospodarkę w Europie do pilnego przekształcenia rynku energetycznego.
"Rosja jest podejrzewana o utrzymywanie dostaw tradycyjnymi szlakami na niskim poziomie, aby podkreślić potrzebę budowy dodatkowego – gazociągu Nord Stream 2, który w ramach zachodnich sankcji po inwazji Rosji na Ukrainę uznawany jest za martwy."
- podano.