Już nie pasjonat sportu, a dyktator ocieplający wizerunek. Onet, po fali krytyki diametralnie zmienił treść tekstu o Władimirze Putinie. Artykuł, przedstawiający wcześniej sylwetkę prezydenta Rosji w kontrowersyjnie pozytywnym świetle, teraz opisuje "działania rosyjskiej propagandy".
Tekst o Władimirze Putinie na Onecie ukazał się wczoraj. Portal, prawdopodobnie jako jedyny, w obliczu rosyjskiego zagrożenia dla Ukrainy postanowił przedstawić prezydenta Rosji w pozytywnym świetle.
"Władimir Putin to nie tylko polityk, ale także wielki fan sportu. Rosyjska głowa państwa od dzieciństwa trenuje sztuki walki i posiada czarny pas w taekwondo czy karate Kyokushin. Poza tym 69-latek pasjonuje się hokejem na lodzie oraz lubi jeździectwo czy wędkarstwo"
- pisał onet.pl
Pisał, ponieważ już następnego dnia, po fali krytyki ze strony części redakcji oraz internautów, w tekście zmieniono sposób przedstawiania Putina.
"Jestem w stanie się założyć, że gdyby doszło do inwazji i na Polskę, to Onet uraczyłby nas artykułem sławiącym zasługi ruskiej armii"
- pisał wczoraj jeden z internautów.
Jestem w stanie się założyć, że gdyby doszłoby do inwazji i na Polskę, to Onet uraczłby nas artykułem sławiącym zasługi ruskiej armii
— Paweł Błoch (@pablos2349) January 22, 2022
Oczywiście wyżej wymieniony przykład, nie jest jedynym akapitem, który został poddany korekcji. W tekście Macieja Frąckiewicza zmieniono całą narrację. Zachęcamy do zapoznania się z faktami.