Nawrocki w wywiadzie dla #GP: Silna Polska liderem Europy i kluczowym sojusznikiem USA Czytaj więcej w GP!

Plaga zbrodni nienawiści w Nowym Jorku. Ich liczba w rok wzrosła niemal dwukrotnie

Amerykanami wstrząsnęła niedawno śmierć Yao Pan Ma, 61-letniego imigranta z Chin. Mężczyzna został pobity w kwietniu ub.r. z powodu swojego pochodzenia. Według opublikowanych przez nowojorską policję statystyk nie był to odosobniony przypadek, a liczba rasistowskich przestępstw w tym mieście znacznie wzrosła w ubiegłym roku.

Ronile / CC0

Ma został zaatakowany w kwietniu, kiedy zbierał puszki we wschodnim Harlemie – wcześniej restauracja w której pracował została zamknięta z powodu restrykcji covidowych. Napastnik podszedł do niego od tyłu, uderzył go. Kiedy mężczyzna upadł, przestępca zaczął kopać po głowie. Ma spędził ponad osiem miesięcy w szpitalu, ale nie udało mu się z niego wyjść, zmarł w sylwestra.  

Telewizji Fox News udało się zdobyć oficjalne statystyki nowojorskiej policji dotyczące zbrodni nienawiści, czyli przestępstw motywowanych rasą czy orientacją seksualną ofiary. Pokazują one, że w zeszłym roku w tym mieście liczba takich ataków znacznie wzrosła. W 2020 odnotowano ich 275, ale w 2021 było ich już 538 – o 96 proc. więcej. 

Statystyki pokazują, że najczęściej ich ofiarą padali Żydzi. W zeszłym roku odnotowano aż 207 takich ataków, o 73 więcej niż w 2020. Największy wzrost, o 700 proc., nastąpił w wypadku ataków na Latynosów, z 1 do 8. W wypadku Azjatów liczba ataków wzrosła o 343 proc., z 30 do 133. Wzrosły także liczby ataków na Muzułmanów (z 5 do 14), Białych (z 10 na 20) czy homoseksualistów (z 32 do 56). Jedyną grupą etniczną, która w 2021 doświadczyła mniej zbrodni nienawiści niż rok wcześniej, byli Czarnoskórzy, odpowiednio 33 do 37 w 2020.

Na razie nic nie zapowiada, żeby ten rok miał być lepszy. W zeszłą sobotę 40-letnia Azjatka Michelle Alyssa Go czekała na metro na stacji Times Square kiedy 61-letni bezdomny Simon Martial wepchnął ją pod nadjeżdżający pociąg. Kobieta zginęła na miejscu. Martial uciekł, ale wkrótce potem sam oddał się w ręce policji. Usłyszał zarzut morderstwa drugiego stopnia a obecnie przechodzi ocenę psychiatryczną. 

Eksperci nie są zgodni skąd wziął się ten wzrost zbrodni nienawiści. Poniekąd odpowiada on wzrostom także innych typów zbrodni, jak morderstwa czy rabunki. Niemal wszystkie amerykańskie metropolie rządzone przez lewicę go odnotowują. W Nowym Jorku fala przestępczości była w 2020 tak duża, że wielu mieszkańców mówiło o powrocie „starych, złych dni”. Tak Nowojorczycy nazywają lata 70te i 80te, kiedy ich miasto było uznawane za jedno z najniebezpieczniejszych miejsc w USA. 

Innym powodem, który podejrzewają eksperci, jest kryzys bezdomności. Obecnie w Nowym Jorku mieszka ok. 80 tysięcy bezdomnych, co oznacza, że dachu nad głową nie ma jeden na 106 mieszkańców tego miasta. To największa liczba bezdomnych od czasu Wielkiego Kryzysu w latach trzydziestych XX wieku. Wielu bezdomnych ma problemy z alkoholem, narkotykami czy chorobami psychicznymi – i w wielu głośnych przypadkach zbrodni nienawiści to właśnie oni byli sprawcami.

Wzrost ataków na Azjatów większość ekspertów tłumaczy pandemią chińskiego koronawirusa. Amerykanie są sfrustrowani pandemią i tym, jak wpływa na ich życie. Wielu z nich straciło również przez nią pracę i środki do życia. Niektórzy więc mszczą się na Azjatach. Niekoniecznie samych Chińczykach – przez cały zeszły rok amerykańskie media donosiły o atakach na przedstawicieli wszystkich azjatyckich narodowości spotykanych w USA, od Japończyków po Filipińczyków.
 
W piątek mieszkańcy Wschodniego Harlemu zebrali się na czuwaniu w miejscu, w którym zaatakowany został Ma. W tym spotkaniu wziął udział także nowy prokurator rejonowy Manhattanu Alvin Bragg. Podczas swojego przemówienia poinformował, że jego biuro rozszerzy oddział zajmujący się zbrodniami nienawiści. Nieco wcześniej przyznał, że ma on zbyt mało środków aby walczyć ze wzrostem rasistowskich ataków. Dodał, że takie ataki nie będą tolerowane.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, Fox News, CBS NY

Wiktor Młynarz