Prawie 10 tys. razy więcej nielegalnych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej w 2021 roku odnotowała SG względem roku 2018. Służby przedstawiły dane podsumowujące w tym kontekście ostatnie 4 lata. Zdaniem Stanisława Żaryna pokazują one, że szlak migracyjny z Białorusi do Polski jest sztuczny.
Wzrost nielegalnych prób przekroczenia granicy polsko-białoruskiej rozpoczął się w sierpniu 2021 roku. Wtedy to, Straż Graniczna odnotowała 3,5 tys. tego typu zdarzeń. Następnie we we wrześniu 7,7 tys., w październiku 17,5 tys., w listopadzie 8,9 tys. i grudniu 1,7 tys.
Dziś Straż Graniczna opublikowała dane podsumowujące w tym kontekście ostatnie 4 lata. Liczba prób nielegalnego przekroczenia granicy z 2018 roku jest nieporównywalna do roku ubiegłego.
W 2021 r. granicę polsko🇵🇱-białoruską🇧🇾 próbowano nielegalnie przekroczyć 39 670 razy,
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) January 4, 2022
🔹w 2020 r. nielegalnych przekroczeń było 129,
🔹w 2019 r. - 20,
🔹w 2018 r. - 4.#NaStrażyBezpieczeństwa #funkcjonariuszeSG #granica🇵🇱🇧🇾 pic.twitter.com/TRaA5z2BgQ
Podsumowanie SG skomentował na Twitterze Stanisław Żaryn. Zdaniem ministra koordynatora służb specjalnych, zestawienie jasno pokazuje, że szlak migracyjny z Białorusi do Polski został wywołany sztucznie.
"Dane Straży Granicznej pokazują, że szlak migracyjny z Białorusi do Polski jest sztuczny. W 2021 roku niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. W 2020 - niecałe 130."W 2021 roku RP stała się celem operacji hybrydowej wykorzystującej szlak nielegalnej migracji"
- pisze Żaryn.
Dane @Straz_Graniczna pokazują, że szlak migracyjny z Białorusi do Polski jest sztuczny. W 2021 roku niemal 40 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy. W 2020 - niecałe 130.
— Stanisław Żaryn (@StZaryn) January 4, 2022
W 2021 roku RP stała się celem operacji hybrydowej wykorzystującej szlak nielegalnej migracji. https://t.co/tDedIARC4L
Presja na Polskę ze strony Białorusi jest nieustanie odczuwalna. Tylko od początku tego roku, więcej osób próbowało przekroczyć nielegalnie polsko-białoruską granicę, niż łącznie w 2018 i 2019. Według danych Straży Granicznej, od 1 stycznia. dopuściły się tego 64 osoby.