GaPol: TRUMP wypowiada wojnę cenzurze » CZYTAJ TERAZ »
Z OSTATNIEJ CHWILI
Biały Dom: Prezydent Trump potwierdził bliski sojusz z Polską podczas spotkania z prezydentem Dudą • • •

Syryjskie linie lotnicze zawieszają loty do Mińska. Przydacz: „Dyplomacja w działaniu"

"Dobrze, że ta droga będzie zamknięta. Dyplomacja w działaniu." - napisał na Twitterze Marcin Przydacz wiceminister spraw zagranicznych, komentując zawieszenie lotów do Mińska przez syryjskie linie lotnicze Cham Wings.

Zdjęcie ilustracyjne
Zdjęcie ilustracyjne
fot. Anna Zvereva from Tallinn, Estonia - Cham Wings Airlines, YK-BAA, Airbus A320-212, CC BY-SA 2.0, https://commons.wikimedia.org/w/index.php?curid=87409555

Cham Wings Airlines, prywatne syryjskie linie lotnicze, zawiesiły loty na białoruskie lotnisko w Mińsku z powodu stale narastających napięć na granicy białorusko-polskiej, poinformowała firma w sobotnim oświadczeniu.

Cham Wings Airlines, to linia, z której najczęściej korzystali migranci przybywający na Białoruś.

"Ze względu na krytyczną sytuację na granicy białorusko-polskiej, gdzie większość pasażerów Cham Wings lecących do Mińska to Syryjczycy i trudno jest zidentyfikować pasażerów lecących na Białoruś jako miejsce docelowe, a imigrantów, loty są zawieszane ze skutkiem natychmiastowym."

- oznajmiło przedsiębiorstwo na Twitterze. 

"Dyplomacja w działaniu"

Do decyzji Cham Wings Airlines odniósł się wiceminister spraw zagranicznych Marcin Przydacz na swoim profilu w mediach społecznościowych. 

"Syryjskie linie lotnicze Cham Wings zawieszają loty do Mińska. To linia, z której masowo korzystali migranci przybywający na Białoruś. Dobrze, że ta droga będzie zamknięta. Dyplomacja w działaniu."

- napisał na Twitterze.

Tysiące migrantów, sprowadzonych przez białoruski reżim, przebywa na terenach przygranicznych z zamiarem przedostania się na teren Polski, a tym samym na terytorium UE. Unia Europejska oskarża Białoruś o celowe sprowadzanie ludzi do Europy Wschodniej z wizami turystycznymi, a następnie "przerzucanie" ich na Zachód.

 



Źródło: niezalezna.pl

Anna Zyzek