Kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen, którego konwencja prezydencka trwa w sobotę w Bełchatowie (łódzkie), skrytykował rząd za politykę wobec Ukraińców. Wezwał do nierealizowania celów polityki klimatycznej UE oraz wprowadzenia niskich i prostych podatków.
W sobotę w Bełchatowie trwa konwencja prezydencka Mentzena. Miejsce konwencji nie jest przypadkowe - prezydentem miasta jest działacz Konfederacji Patryk Marjan, który w zeszłorocznych wyborach samorządowych został pierwszym partyjnym gospodarzem miasta.
Mentzen, którego wystąpienie poprzedziły wypowiedzi innych działaczy Konfederacji, podkreślał, że walczy o drugą turę w tegorocznych wyborach.
Odnosił się do hasła prezydenta USA Donalda Trumpa - "rewolucji zdrowego rozsądku". Zdrowym rozsądkiem, zdaniem Mentzena, są m.in. proste i niskie podatki. Podkreślał, że Polska ma najbardziej skomplikowane podatki w całej Europie. Zapowiedział też, że jako prezydent zamierza zlikwidować szereg zbędnych podatków, takich jak podatek od spadków czy mieszkań.
Mentzen krytykował też politykę rządu wobec Ukraińców, którzy według niego "zapychają kolejki do lekarzy, dostają refundowane leki". "Turystykę medyczną sobie zorganizowali za nasze pieniądze" - stwierdził.
Wezwał też do odrzucenia celów polityki klimatycznej UE. Jak mówił, nie warto wydawać bilionów po to, żeby "za 20 lat było chłodniej o 1 stopień".