Warto zapewne mieć w domu weekendowe wydanie Gazety Polskiej Codziennie. Z wielu powodów. Po pierwsze jest to numer rozpoczynający kolejne dziesięciolecie naszej i Waszej, oczywiście, gazety. Historyczny rarytas właściwie.
Po drugie polecamy nasze strony:
Zapowiadamy piórem (a właściwie komputerem) Pawła Tuni uroczystości beatyfikacyjne Prymasa Tysiąclecia i Matki Róży Czackiej. Sprawa poważna, ale jak to mówią młodzieżowcy „będzie się działo”.
Niesłychana wolta marszałka Grodzkiego. W czasie gdy toczył się proces, który wytoczył on z powodu artykułu prasowego Tomaszowi Sakiewiczowi, on sam mówił dziennikarzom o… wolności słowa. Jaki marszałek taka wolność słowa.
Celebrytom więcej wolno? Pewnie tak. A pijanym celebrytom? Na to pytanie odpowiada w swoim tekście Grzegorz Broński.
W dziale gospodarczym niesłychanie ciekawy tekst Pawła Woźniaka o tym jak zachodnie banki finansowały afgańskich talibów. Tak, tak...
Zmarł Wiesław Gołas. Geniusz, który swoim talentem obdarzał nas od niemal siedemdziesięciu lat. Teraz obdarza zupełnie gdzie indziej. Żegnaj mistrzu!
Zapowiadał wydawca
Igor Szczęsnowicz
🎉🎉🎉 Trudno w to uwierzyć, ale dziś mija dekada od momentu, w którym „Gazeta Polska Codziennie” pojawiła się w kioskach. Po 10 latach twórcy pierwszych numerów mówią wprost – dokonaliśmy niemożliwego. #GPC #10latGPC https://t.co/nDDn0Zq3UI
— GP Codziennie (@GPCodziennie) September 9, 2021