Twórcy nowego filmu o Jamesie Bondzie „No time to die” wyznaczyli datę światowej premiery na koniec września, pomimo spekulacji w branży rozrywkowej, że premiera filmu może zostać opóźniona po raz czwarty z powodu epidemii koronawirusa.
Post na oficjalnym koncie @007 Bonda na Twitterze głosi, że światowa premiera filmu Universal Pictures i MGM odbędzie się w Londynie 28 września, przed planowaną datą premiery 30 września w brytyjskich kinach.
Polscy widzowie będą mogli się wybrać na seans już 1 października.
Data premiery „No Time to Die” była trzykrotnie przesuwana z powodu wybuchu pandemii w marcu 2020 r., gdy kina na całym świecie zamknęły swoje drzwi i nałożono ograniczenia na liczbę widzów.
The World Premiere for #NoTimeToDie will take place on Tuesday 28 September 2021 at London’s @RoyalAlbertHall. Producers Michael G. Wilson, Barbara Broccoli and director Cary Joji Fukunaga will join Daniel Craig on the red carpet. pic.twitter.com/EhlCPira6f
— James Bond (@007) August 20, 2021
Filmy o Jamesie Bondzie należą do najcenniejszych serii filmowych w Hollywood. W 2015 roku „Spectre” zgarnął 880 milionów dolarów w kasach na całym świecie, podczas gdy „Skyfall” w 2012 roku zarobił ponad miliard dolarów na całym świecie.
Film, którego produkcja kosztowała około 200 milionów dolarów, to ostatni występ Daniela Craiga jako brytyjskiego tajnego agenta i jest jednym z najbardziej oczekiwanych potencjalnych hitów tej jesieni.
Jednak wariant Delta COVID-19 doprowadził do wzrostu infekcji w Stanach Zjednoczonych i innych krajach, budząc obawy, czy widzowie będą czuć się bezpiecznie siedząc w kinach.