Fotografie ukazujące życie podczas wiosennego lockdownu - izolację, zamknięcie, samotność, ucieczkę w świat przyrody, ale też czas z rodzinną czy na realizowanie swoich pasji - można oglądać na wirtualnej wystawie "Fotograficzny Atlas Pandemii".
Akcję "Fotograficzny Atlas Epidemii" zorganizował wiosną Białostocki Ośrodek Kultury (BOK), który w trakcie lockdownu zachęcał wszystkich do nadsyłania zdjęć opowiadających osobiste historie związane z nową, trudną dla wszystkich sytuacją. W mediach społecznościowych uruchomiono specjalne wydarzenie, na które każdy mógł przesłać swoje prace.
W sumie wpłynęło ponad 100 fotografii amatorów i profesjonalistów - powiedział jeden z pomysłodawców projektu oraz kurator wystawy Marcin Pawlukiewicz z BOK. Dodał, że są to fotografie przede wszystkim osób z regionu, ale też z innych części Polski czy świata.
Wśród tematów pojawiał się bardzo często temat samotności, izolacji, zamknięcia, zamknięcia w domu z dziećmi, ale też zamknięcia, dzięki któremu można było realizować swoje pasje. Były różnorodne informacje, jakie do nas trafiały za pomocą znaków "proszę założyć maseczkę", "proszę zdezynfekować dłonie". Jednym z tematów była pustka - pusty Londyn, puste centra handlowe, puste place zabaw
- mówił Pawlukiewicz o nadesłanych pracach.
Na wystawie w Internetowej Galerii Fotografii VirtuRama prezentowane są tylko wybrane zdęcia. Pawlukiewicz mówił, że zależało mu na pokazaniu różnorodnych zdjęć, tematów i przeżyć oddających tamten czas. "Chciałem, żeby wystawa oddawała emocje, ale też dokumentalny aspekt tego momentu" - dodał. Na wystawie można obejrzeć ok. 60 zdjęć.
Od przyszłego tygodnia prace znajdą się w specjalnym kubiku, który stanie przed siedzibą Białostockiego Ośrodka Kultury.