Już sam premier dał do zrozumienia kilka tygodni temu, że bez zmian personalnych obóz rządowy może przegrać następne wybory parlamentarne. Jak jednak dokonać rekonstrukcji przy dość wygórowanych ambicjach Zbigniewa Ziobry z jednej strony i Jarosława Gowina z drugiej? Bez szabelek Solidarnej Polski i Porozumienia nie ma mowy o utrzymaniu sejmowej większości. Z drugiej strony bez PiS koalicjanci praktycznie nie mają szans jako samodzielne byty. Rządowej układance nie sprzyjał ostatni wywiad prasowy z byłym szefem MSZ Jackiem Czaputowiczem, który wyjawił, że Morawiecki jest oponentem Ziobry. Przed nami gorąca polityczna jesień.