Najnowszy okręt marynarki wojennej Wielkiej Brytanii (Royal Navy) został wprowadzony na służbę 3 sierpnia. Tego samego dnia wyruszył w swój dziewiczy rejs z portu w Portsmouth. Jednostka miała być zaangażowana w działania w ramach jednej z misji NATO, wymierzonej w zwalczanie terroryzmu i przemytników ludzi. Niestety, po kilku dniach pojawiła się poważna usterka silnika, która wyłączyła z działania jednostkę. Obecnie czeka ona na naprawę w Gibraltarze.
HMS Trent to czwarty z pięciu okrętów patrolowych typu River dla Royal Navy. Załogę tego patrolowca stanowi ok. 50 marynarzy. Jednostka ma długość 90 m., szerokość 13,5 m., a jej zanurzenie to 3,8 m. Wyporność jednostki wynosi 2200 ton. Maksymalny zasięg HMS Speya szacuje się na 5500 mil morskich, a działać może bez przerwy do 35 dni. Uzbrojenie okrętu stanowi działko kal. 30 mm. oraz cztery karabiny maszynowe. Okręt posiada ponadto lądowisko dla śmigłowca. Jednostki wykorzystane są do patrolowania wyłącznej strefy ekonomicznej, operacji wymierzonych w szmuglerów, przemytników oraz do misji poszukiwawczo-ratowniczych.