GP: Za Trumpa Europa przestanie być niemiecka » CZYTAJ TERAZ »

Mieczów ci u nas dostatek...

Przemówienie prezydenta Litwy Gitanasa Nausėdy na polach grunwaldzkich w 610. rocznicę wspólnego zwycięstwa nad Krzyżakami nie było konwencjonalnym rocznicowym wystąpieniem. Był to w istocie wykład politologiczny, uzasadniający niedawno dopiero na Litwie przyjęty kurs na jak najściślejszą współpracę z Polską, zarówno gospodarczą, jak i militarną, istny pean na cześć NATO, ale i Trójmorza.

W 2003 r. kręciłem film o Polsko-Litewskim Batalionie. Atmosfera między naszymi krajami nie była idealna, ale dowódca litewskiej części tej jednostki zapewniał mnie, że litewscy wojskowi są żarliwymi zwolennikami jak najgłębszej współpracy z Polską. Dziś – także dzięki Polsce – Litwa jest w NATO, a jej granic strzegą jednostki Sojuszu, w tym polscy lotnicy. Mamy też wspólną potężną jednostkę: Litewsko-Polsko-Ukraińską Brygadę. Więc nie odfajkowujmy takiej rocznicy jako czegoś mało ważnego. I Polska, i Litwa leżą w tym samym geograficznie miejscu co 610 lat temu. I mamy tych samych sąsiadów… Nie wzywam też do nienawiści wobec naszych zachodnich sąsiadów, ale warto pamiętać o słowach największego polskiego poety Adama Mickiewicza: „Lecz krzyżackiego gadu nie ugłaszcze nikt, ni gościną, ni prośbą, ni dary…”.

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie

#Gazeta Polska Codziennie

Jerzy Lubach