Korzystając z pracy w trybie home office i z tego, że u rodziców na wsi czas jakiś temu założono światłowód, czas od I do II tury wyborów spędzam w Wielkopolsce. Ten światłowód, proszę Państwa, na naprawdę małej wsi to jawny dowód na to, że za rządów PiS prowincjonalna Polska wciąż pogrąża się w zacofaniu…
Ale żarty na bok. W lokalnej prasie na pierwszych stronach znalazłem tytuł wybity wielkimi literami: „W powiecie Duda wygrał z Trzaskowskim”. Straszny jest ból głowy sporej części tamtejszej elity, że „tubylcy” znów głosują przeciw Platformie. Oby tak zostało. A mojej lokalnej, rodzinnej społeczności życzę, by wreszcie w ramach programu Kolej+ przywrócono tam kolejowe połączenie Czempiń–Śrem–Jarocin. Ludzie naprawdę na to czekają. Dlatego głosują na Andrzeja Dudę i PiS.