Sekretnie nagrane wideo stanowi dowód na to, że jedna z grup protestująca przeciwko Trumpowi przyznaje się do otrzymania funduszy od Sorosa. „Trzeba będzie tysięcy ludzi, a następnie milionów, aby wyjść na ulice i domagać się, aby reżim Trump-Pence musiał odejść” - twierdzą na nim „antyfaszyści”.
Wideo ukazuje „antyfaszystowską” grupę , której głównym celem jest obalenie administracji Trumpa, jak przyznaje się, że otrzymało w przeszłości fundusze od miliardera znanego ze swych „globalistycznych” poglądów.
Tee Stern, szef działu „Odmowa faszyzmu” w Atlancie, powiedział dziennikarzowi, że ich organizacja otrzymała fundusze od Sorosa, kiedy koncentrowała się na organizacji wydarzeń popierających aborcję.
„Kiedyś, dawno temu, złożyliśmy wniosek o dotację od Sorosa, kiedy propagowałem aborcję i broniłem klinik”
- powiedział Stern.
„Dostaliśmy od nich dotację (Sorosa) kiedy - rozpoczęliśmy inicjatywę zwaną Narodowym Dniem uznania dla wykonawców aborcji”.
W tym samym nagranym Stern mówił o dążeniu grupy do obalenia administracji Trumpa poprzez protesty uliczne.
„Ostateczną wizją jest… aby ludzie mogli wychodzić na ulice dzień po dniu, noc po nocy setkami tysięcy, milionami: i nie ustępować, dopóki nie będą musieli”
- powiedział Stern.
„Najważniejsze w tym jest to, że widzimy, że nie nastąpi to za pośrednictwem „normalnych kanałów”, ponieważ żyjemy w nietypowych czasach, a my widzimy, że będzie potrzeba tysięcy ludzi a potem milionów, aby wyjść na ulice i żądać, by reżim Trump-Pence musiał odejść.”
Wyjaśniając kluczową rolę, jaką duże fundusze odgrywają dla organizacji, Stern wyjaśnił: „Słuchaj, nie osiągniemy milionów poparcia bez milionów. To jest proste. Potrzebujemy milionów dolarów, aby dotrzeć do milionów ludzi”.
Wideo zawiera także materiał filmowy z tajnego spotkania dziennikarza z krajowym organizatorem Refuse Fascism, Andym Zee, mówiącym o zamiarze przekształcenia dużych amerykańskich miast w centra „pokojowych demonstracji”, które „[zdominują] wiadomości krajowe” i będą działać jako „bardzo destrukcyjna siła”.
#DEFUNDANTIFA pic.twitter.com/7cBIcPjrsp
— Project Veritas (@Project_Veritas) June 14, 2020
Project Veritas przyrównał Refuse Fascism do bojowej skrajnie lewicowej grupy Antifa, którą Trump ogłosił organizacją terrorystyczną. Uważa się, że grupa odegrała kluczową rolę w fali gwałtownych zamieszek po śmierci George'a Floyda. „Odrzuć Faszyzm” twierdzi, że są odrębną grupą od Antify, ale obie grupy współpracowały podczas wydarzeń protestacyjnych w przeszłości.
W zeszłym tygodniu Project Veritas opublikował tajne materiały filmowe ze szkół walki w Antifie, w których instruktorzy zachęcali uczniów do „ćwiczenia takich rzeczy, jak wyłupienie oka” i do myślenia o sytuacjach konfliktowych w kategoriach „zniszczenia wroga”.