Koszulka "RUDA WRONA ORŁA NIE POKONA" TYLKO U NAS! Zamów już TERAZ!

Kinematografia liczy straty

Podatek od platform VOD to konieczność – mówi dyrektor Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej Radosław Śmigulski w rozmowie z Grzegorzem Wszołkiem, zamieszczonej na łamach „Gazety Polskiej”.

zdjęcie ilustracyjne,
zdjęcie ilustracyjne,
pixabay.com/Bokskapet

Ile produkcji filmowych przerwano od połowy marca, gdy weszły w życie obostrzenia? 

Biorąc pod uwagę wszystkie produkcje audiowizualne, mowa o 300 planach przerwanych z dnia na dzień po wybuchu pandemii koronawirusa. 

O jakich stratach można mówić w polskiej branży kinowej?

Szacunki są bardzo nieprecyzyjne, ponieważ nie opierają się na jednej i tej samej metodologii. Mogę tylko podać prosty rachunek – jeśli w ciągu jednego kwartału 15 mln ludzi szło do kina, przepada nam półrocze, to same kina stracą 600 mln przychodów z tytułu biletów! Dodajmy mnóstwo innych rzeczy: reklama, popcorn, cola. Cały ten mechanizm budował show-biznes i rozrywkę. Nie wspomniałem jeszcze o wielu odwołanych wydarzeniach kulturalnych, festiwalach, które przecież też przynoszą zyski dla gospodarki. 

Tarcza antykryzysowa 3.0 nakłada wymóg na nadawców VOD zapłaty 1,5 proc. przychodów na Polski Instytut Sztuki Filmowej. Ministerstwo Kultury prognozuje wpływy w wysokości 15 mln zł do końca roku i 20 mln zł w 2021 r. Czy taka pomoc pozwoli przetrwać projektom PISF? 

PISF wesprze tyle projektów, ile będzie mógł. Instytut nie utrzymuje się z tych pieniędzy, lecz z corocznych dotacji na zarządzanie. Państwa europejskie od wieków są mecenasami sztuki, a jedną z nich – ryzykowną i najdroższą – jest kinematografia. Ten dział różni się od amerykańskiej czy chińskiej tożsamością i poziomem artystycznym. Ustawa o kinematografii została napisana 15 lat temu, dzięki niej powstał PISF, wówczas nie było jeszcze VOD. (…) Młode pokolenie ogląda filmy masowo i coraz rzadziej w kinie. Możemy ubolewać nad tym, ale takie są przyzwyczajenia. Firmy czerpiące zyski z kinematografii powinny się nimi z PISF podzielić. Przy abonamencie 30 zł podatek wyniesie ok. 25 gr. Jeśli mówimy o takiej podwyżce, to nie wiem, czy kogokolwiek ona dotknie.

Cały wywiad w nowym numerze "Gazety Polskiej" dostępnym od środy!

Tygodnik Gazeta Polska dostępny w wygodnej prenumeracie cyfrowej

Szczegóły dotyczące prenumeraty w czasie kwarantanny można znaleźć na stronie https://prenumerata.gazetapolska.pl/ oraz pod numerem telefonu 722 111 655.

 

 

 

 



Źródło: Gazeta Polska Codziennie, niezalezna.pl, Gazeta Polska,

#Gazeta Polska

Grzegorz Wszołek