- Przemówienie pana premiera było bardzo dobre - krótkie, zwięzłe, z wieloma przykładami. (...) Można powiedzieć, że w przemówieniu było wiele elementów pozytywnych, w treści i formie - powiedział Niezalezna.pl Marek Suski, szef Gabinetu Politycznego Premiera.
Zbliża się posiedzenie Rady Europejskiej. Muszę mieć pewność, że mój rząd ma mandat, ma poparcie większości parlamentarnej. Dlatego składam wniosek o wotum zaufania na ręce pana marszałka
- mówił w Sejmie premier Mateusz Morawiecki.
W rozmowie z Niezalezna.pl szef Gabinetu Politycznego Premiera, Marek Suski ocenił, że "przemówienie pana premiera było bardzo dobre - krótkie, zwięzłe, z wieloma przykładami".
Przemówienie pokazało rozwój Polski, sukcesy rządów Prawa i Sprawiedliwości. Jednocześnie to przemówienie było trochę dowcipne, nie było takie sztywne, jak dotychczasowe przemówienia niektórych premierów. Przemówienia słuchało się z dużym zainteresowaniem, ale też bez znudzenia. Można powiedzieć, że w przemówieniu było wiele elementów pozytywnych, w treści i formie
- dodał.
Odnosząc się do tego, czy opozycja tym razem posłucha premiera i dojdzie do dialogu z rządem, minister Marek Suski wskazał, że "są dwie wersje".
W wersji optymistycznej jest tak, że Polsce przydałaby się konstruktywna opozycja - tak, jak na świecie są dżentelmeńskie umowy między opozycją a rządem, że się atakują i krytykują, ale nie przekraczają pewnych granic.
Wersja realistyczna jest taka, że żeby taka umowa mogła być, to po drugiej stronie muszą być dżentelmeni
- wskazał szef Gabinetu Politycznego Premiera.