PODMIANA - Przestają wierzyć w Trzaskowskiego » CZYTAJ TERAZ »

Poseł Ast o konflikcie z Brukselą: My pod naciskiem Unii Europejskiej na pewno nie ustąpimy

Komisja Europejska wystąpiła o kolejny krok w procedurze art. 7 traktatu wobec Polski. Frans Timmermans przyznał, że w ubiegłym tygodniu KE zwróciła się do Rady UE o zorganizowanie formalnego wysłuchania Polski, a to oznacza, że KE chce iść do przodu z tą procedurą. – My pod naciskiem Unii Europejskiej na pewno nie ustąpimy – powiedział w rozmowie z niezalezna.pl poseł PiS Marek Ast.

Marek Ast
Marek Ast
Zbyszek Kaczmarek/Gazeta Polska

Za to wszystko, co się dzieje wokół Polski możemy podziękować naszej wewnętrznej opozycji totalnej, która cały czas realizuje program "ulica i zagranica". Kiedy ze strony przewodniczącego KE, Jeana-Claude Junckera padały zapewnienia, że ustępstwa Polski idą w dobrym kierunku, wówczas działania opozycji i środowisk niechętnych reformie spowodowały, że temat ponownie wrócił na forum europejskie

- powiedział nam poseł Marek Ast.

Wiceszef KE, Frans Timmermans wspominając o planowanej wizycie w Polsce, przejęzyczył się i zamiast powiedzieć, że wybiera się do Warszawy, powiedział, że "jedzie do Moskwy".

Przed nami jeszcze wizyta Fransa Timmermansa, na którą czekamy. My pokazaliśmy, że jesteśmy zdolni do ustępstw, wykonaliśmy kilka kroków wstecz i zaproponowaliśmy kilka kompromisowych rozwiązań, a ze strony KE oczekujemy zrozumienia dla reform, które są w naszym kraju przeprowadzane

- powiedział nasz rozmówca.

Poseł PiS odniósł się do listy zmian w polskiej reformie wymiaru sprawiedliwości, jakiej oczkuje wiceszef KE.

Z naszej strony nie wyobrażam sobie, żeby były możliwe jakiekolwiek jeszcze ustępstwa. Nasilenie nagonki na Polskę związane jest z tym, że 3 lipca wchodzi w życie ustawa o Sądzie Najwyższym i ma to na celu zablokowanie wymiany kadrowej w SN. To ostatnie próby zablokowania reformy. My pod naciskiem UE na pewno nie ustąpimy. Polska jest krajem suwerennym i cały czas podkreślamy, że reforma sądownictwa jest naszą wewnętrzną sprawą, a ustępstwa, na które poszliśmy to nic innego, jak wyraz naszej dobrej woli

- ocenił poseł Ast.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Marek Ast #Jean Claude-Juncker #unia #PE #KE

Lidia Lemaniak