Przypomnijmy, że o spółce GetBack zrobiło się głośno w kwietniu, gdy podała do publicznej wiadomości informację o prowadzonych rzekomo rozmowach z PKO BP SA oraz Polskim Funduszem Rozwoju SA. GetBack twierdził, że trwały negocjacje, w których efekcie spółka mogła otrzymać finansowanie kredytowo-inwestycyjne w wysokości ok. 250 mln zł.
Najpierw zaprzeczył temu PFR, który poinformował, że otrzymał od prawnika GetBacku „pewne informacje o spółce”. Doniesienia o rozmowach zdementowało też PKO BP. W związku z tym KNF złożył zawiadomienie do prokuratury.
Zażądał też od Giełdy Papierów Wartościowych zawieszenia obrotu wszystkimi instrumentami finansowymi wyemitowanymi przez spółkę.
Kilka dni temu Prokuratura Regionalna w Warszawie zwróciła się do spółki o przekazanie kopii dokumentacji, która może stanowić dowody w tej sprawie. Czynności zlecono agentom z CBA. Teraz GetBack złożył w Sądzie Rejonowym dla Wrocławia-Fabrycznej wniosek o otwarcie postępowania restrukturyzacyjnego – przyśpieszonego postępowania układowego. Spółka poinformowała, że wdrożenie planu restrukturyzacyjnego umożliwi zabezpieczenie oraz ochronę praw i interesów wszystkich jej interesariuszy – obligatariuszy, akcjonariuszy i kontrahentów.