- Wielokrotne zapowiedzi upublicznienia raportu końcowego są poniżające nie tylko subiektywnie, ale także obiektywnie w kontekście dotychczasowych zdarzeń, - pisze w liście otwartym na swoim blogu reprezentant prawny rodzin śp. Anny Walentynowicz i śp. Stefana Melaka, mec. Stefan Hambura. Adresatem listu jest poseł PO Jarosław Gowin.
- Dodam, że ogłaszane od wielu miesięcy zapowiedzi upublicznienia raportu końcowego naruszają godność człowieka członków rodzin ofiar katastrofy smoleńskiej (art. 30 Konstytucji RP, art. 2 Traktatu o Unii Europejskiej), - pisze mec. Hambura. -
Członkowie rodzin wielokrotnie musieli oraz muszą nadal mierzyć się z całym dramatem katastrofy smoleńskiej. Nie wiedzą, kiedy i w jaki sposób zostaną ponownie z nim skonfrontowani, tak jak to było np. z zapisami czarnych skrzynek. Członkowie rodzin żyją w ciągłym napięciu, które wywołuje u nich intensywne psychiczne oraz fizyczne cierpienie. Proceder ten stanowi nieludzkie i/lub poniżające traktowanie (naruszenie art. 3 Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności oraz art. 6 ust. 3 Traktatu o Unii Europejskiej). Zgodnie z orzecznictwem Europejskiego Trybunału Praw Człowieka w Strasburgu art. 3 Europejskiej Konwencji o ochronie praw człowieka i podstawowych wolności może być nawet wtedy naruszony, jeżeli dana osoba subiektywnie uważa, że została poniżona, – wyjaśnia reprezentant prawny rodzin śp. Anny Walentynowicz i śp. Stefana Melaka.
Całość listu można przeczytać
w dziale Blogi.
Źródło:
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
oa